Niepokój w podwrocławskim Sadkowie. Mieszkańcy nie chcą fermy na 1000 krów

Taki kraj, lepiej ściągnąć zza granicy byle co niż u siebie wyprodukować. Ludzie bez wykształcenia opowiadają kocopały o jakimś skażeniu, wszak to modne blokować wszystko z byle powodu. Pożal się Boże ekolodzy, którzy nie zawahają się zamówić setek paczek z aliexpress bo ślad węglowy ich nie dotyczy. Wniosek z tego jeden niech cały świat produkuje, my sprowadzimy, byleby u nas był nadal Bangladesz.

Bogdan gdzieś ty kupił chatę

Zapewne wolą setkę roszczeniowych sąsiadów z którymi będą się ścierali już do śmierci

https://youtu.be/JgpbeR8FGaY Czy sadkowianie tez będą kupować wodę ?

Fermy sa poważnym zagrożeniem dla środowiska W otoczeniu ferm , gdzie składowane są odchody ( obornik i gnojowica)powstaje wiele gazów, które wydostają się poprzez między innymi systemy wentylacyjne, które usuwają na zewnątrz budynku około 1 metra sześciennego powietrza na 1kg masy ciała na godzinę zanieczyszczając atmosferę Sa to : siarkowodór , amoniak , związki zawierajace węgiel oraz lotne kwasy tłuszczowe . Następnie podlegają one wielu procesom, w wyniku których powstaje produkty przenikają do gleby i wód powodując negatywny wpływ na zdrowie ludzi i zwierząt Zanieczyszczenie te powodują : obrzęki , nadmierne łzawienie ,alergie , astmę, podenerwowanie, obniżenie odporności na zakażenia bakteryjne i wiru , utrata łaknienia , trudności z zasypianiem i inne

za czasów przemian od końca PZPR na początku Solidarności tu gdzie mieszkam wyburzono sporo starych nowych obór było w nich sporo zwierząt hodowlanych dziś nie ma nic w tych miejscach SMUTNE

Widzę że wiele komentarzy z różnymi nickami za ferma i szkalujących przeciwników jest z tego samego adresu 185 56 ....... Prymityw który jak mniemam jest z polskiej firmy krzaka holenderskiego właściciela nie jest na tyle inteligentny aby to zauważyć...kolejny punkt jak widzieć te firmy, ich prawdomówność i skutki całego przedsięwzięcia. Jest to oczywiste, iż w tak bliskiej odległości do wielkiego miasta gdzie całe okoliczne wioski tworzą jedną wielką aglomerację, sypialnię dla niego NIE WOLNO stawiać takich farm. Protestujcie bo robią nam z Wrocławia i okolic strefę niezdatną do życia, wliczając w to bazę przeładunkową NATO - tak wspominam o tym bo jeżeli myślicie że temat was nie dotyczy bo mieszkacie dalej od lotniska to muszę was rozczarować gdyż loty wojskowe są po pierwsze dużo głośniejsze a po drugie odbywają się na innych kierunkach i wysokościach niż komercyjne więc wszyscy w promieniu 15-20 km od lotniska będą odczuwać różnicę.

Mam pomysł, skoro nikt nie chce koło siebie smrodu krów, to przejdźmy wszyscy na wegetarianizm.Krowy będa szcześliwe, bo nie będę zarzynane brutalnie, my będziemy zdrowsi, a środowisko czyste. Pasuje?

Czyli wreszcie potrzebny jest „Polski Nowy Ład”. Czas najwyższy odejść od tej mody Europy Wschodniej, brudnych, zaniedbanych zagród na wsiach. Każda wieś musi mieć warunki jak w każdym miasteczku. Oczywiście zależy to od mieszkańców a nie wójtów , bo on jest wybierany dla mieszkańców - nie jest przywożony w teczce.

Co innego krowy, kury czy inne zwierzęta u rolnika, a co innego przemysłowa hodowla. Holendrzy przenoszą przemyslowe fermy z Holandii, bo tam nie są w stanie sprostać wyśrubowanym standardom, bo Holandia tak właśnie dba o środowisko, ludzi i zwierzęta. Więc Holendrzy zakładają fermy przemysłowe w Polsce i na Ukrainie - wszyscy już o tym wiedzą. Ale polskie samorządy, gminy i panstwo mają to gdzieś. To jest normalne?????

Ale żreć kotlecika to chcą?

Oni chyba myślą, że nadal uda im się działać po cichu, tak jak działali od września, do połowy marca. Telefonicznie nie udzielają informacji, a na FB "chcieli", ale jak widać póki co nie mają zamiaru odpowiadać na pytania które tam zebrały się. Zresztą takie fajne gospodarstwo, ciekawe dlaczego unika udzielania jakichkolwiek informacji;) Może warto pytać ich głównego właściciela czyli firmę Hedro Holland B.V. a nie tych 3 przedstawicieli co ma 11 firm (wszystkie powiązane ze sobą), część zarejestrowaną w Sadkowie a resztę w Białkowie

Ludzie to może krowy będziemy we Wrocławiu w rynku chodować bo wam wszystko przeszkadza no sory skoro wam się wieś nie podoba to miasta się przeprowadźcie

Nie dla 1000 krów! Nie dla fermy przemysłowej! Nie dla zanieczyszczenia środowiska!

Insekty będziecie żryć

To tak samo będzie smierdzialo jak z byłej krochmalni w kątach wrocławskich albo jeszcze gorzej do tej pory czuć to co było wylewane na pobliskie pola pulpa dalej śmierdzi A mieszkam kilometr od tych pul I znam zapach od urodzenia i jest nie do zniesienia I przyzwyczajenia więc tam badzie jeszcze gorzej jestem za tym żeby to nie powstało I nie było wizytówką gminy kąty wrocławskich I okolic tak jak była stara krochmalnia niech sobie budują z dala od ludzi.a po drugie to jest znacznie się nad zwierzętami brak słów

Mariusz Furgała, patologiczny prymityw i komendant SM w Dzierżoniowie, wystawiający bezprawnie lewe mandaty za rzekome nieprawidłowe parkowanie, na terenie prywatnym w dodatku z datą "do tyłu"!!

To wracajcie do miast jak się boicie. W całej Europie tak właśnie wyglada Wies. W Szwajcarii od wiosny do późnej jesieni śmierdzi na wsi obornikiem i gnojowica. Nikt wam w centrum Wrocławia nie chce budować fermy tylko na wiosce gdzie gospodarstwo działa dluzej niż wasze jednorodzinne domki.

:D Mieszczuchom w podmiejskiej sypialni wiejskie zapachy zaczną przeszkadzać :D

To jest skandal, że ktoś tak blisko domów planuje tak wielką inwestycje! Brak poszanowania sąsiadów!