Jak "Wielka woda" nie popłynęła w Legnicy [WIECZÓR Z DOLNEGO ŚLĄSKA]

Andrzej Andrzejewski, jk | Utworzono: 2021-04-27 14:12 | Zmodyfikowano: 2021-04-27 14:21
Jak "Wielka woda" nie popłynęła w Legnicy [WIECZÓR Z DOLNEGO ŚLĄSKA] - zdjęcie ilustracyjne; fot. pixabay
zdjęcie ilustracyjne; fot. pixabay

Dwa lata później, gdy w wyścigu o status miasta wojewódzkiego wygrała Legnica, samorządowcy z Lubina - w odwecie - zapowiedzieli, że przez ich teren rurociąg nie przejdzie. Byli słowni, bo magistrala od blisko pół wieku kończy się w Miłkowicach, czyli na peryferiach Legnicy. Jednak dawna "Wielka woda", a dziś Legnickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ciągle dysponuje gigantycznymi możliwościami produkcyjnymi.

I właśnie takie możliwości dają mieszkańcom Legnicy przekonanie, że zasoby pitnej wody są nieograniczone. Jak się to ma do dramatycznych apeli hydrologów, by oszczędzać każdą kroplę? Andrzej Andrzejewski szukał odpowiedzi na to pytanie wśród ekspertów, samorządowców, ekologów, a nawet rolników...

POSŁUCHAJCIE: 

 

 

 

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.