Prezydent Wrocławia nie jest już w radzie nadzorczej Kolei Dolnośląskich

Rezygnacja Jacka Sutryka wpłynęła w środę do dolnośląskiej spółki i urzędu marszałkowskiego. O tym kroku prezydenta Wrocławia mówiło się od ubiegłego tygodnia, kiedy gmina Wrocław zapowiedziała, że na dotychczasowych zasadach nie przedłuży umowy z regionalnym przewoźnikiem. Skutkiem tego będzie brak możliwości podróżowania po mieście koleją i MPK na jednym bilecie. Magistrat uważa, że spółka oczekuje zbyt dużej dopłaty, a miasto chce się rozliczać np. na podstawie liczby pasażerów. Zaś regionalny przewoźnik uważa, że to ich system odzwierciedla rzeczywistość.

Więcej: Koniec wspólnego biletu dla MPK i kolei?

Miasto planuje stworzyć swój projekt. Proponuje dla tych mieszkańców Wrocławia, którzy mają bilet na podróżowanie koleją po mieście, kolejny bilet na wszystkie linie tramwajowe i autobusowe za 18 złotych.

Czytaj też: Wiceprezes KD w Reakcji24: Nikt nie stawia miastu zaporowych warunków