Nawet 120 tysięcy gości spodziewają się w ten weekend hotelarze z Karkonoszy i Gór Izerskich

Otwarty został szlak czerwony nad kotłami Wielkiego i małego Stawu, czerwony przez Kocioł Łomniczki, czy żółty przez Biały Jar. Zamknięte pozostają jednak szlaki: zielony koło Snieżnych Stawków, niebieski przez Kocioł Małego Stawu czy niebieski z Okraju na Skalny Stół - mówi Monika Rusztecka z Karkonoskiego Parku Narodowego:

By sprostać większej niż zwykle licznie ludzi na szlakach park narodowy wyśle w góry strażników i wolontariuszy. Będą też pilnować by goście przestrzegali zakazu wprowadzania psów na około 30 km szlaków, na których robić tego nie wolno.

- Dużo gości może wybrać jednak nie Karkonosze, a Świeradów, w którym jutro zostanie otwarta nowa atrakcja - mówi Dorota Marek z informacji turystycznej:

Wieża w Świeradowie wznosząca się na prawie 70 metrów pierwszych gości przyjmie 3 czerwca o 9.30.

- To może być prawdziwy turystyczny szturm. Wszystko jest otwarte - mówi Katarzyna Brol ze Szklarskiej Poręby:

- Granice nareszcie zaczynają się otwierać, co widać w Świeradowie - mówi właściciel dużego hotelu Wiesław Buczyński: 

W Karkonoszach otwarte są szlaki letnie przez Kocioł Łomniczki czy krawędzią kotłów Wielkiego I Małego Stawu. Zamknięte dla ochrony cietrzewi i sokołów są jeszcze szlaki z Okraju na Skalny Stół, zielony koło Śnieżnych Stawków, zielony z Polany do Słonecznika czy żółty od schroniska Pod Łabskim Szczytem do Śnieżnych Kotłów.