Na Dolnym Śląsku najwięcej wypadków przy pracy. Dlaczego?

Andrzej Andrzejewski, MC | Utworzono: 2021-07-06 18:35 | Zmodyfikowano: 2021-07-06 18:36
Na Dolnym Śląsku najwięcej wypadków przy pracy. Dlaczego? - fot. pip.gov.pl
fot. pip.gov.pl

Ale nie ma powodów do zadowolenia, bo na tak radykalną poprawę miała wpływ przede wszystkim pandemia - w czasie lockdown wielu z nas pracowało zdalnie. A do tego - pod względem liczby wypadków - Dolny Śląsk od lat plasuje się na pierwszym miejscu. Dlaczego? O tym rozmawia Andrzej Andrzejewski ze swoimi gośćmi:

Bogdan Orłowski, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Regionu Zagłębie Miedziowe

Wojciech Zawadzki, regionalny koordynator ds BHP Region Zagłębie Miedziowe

Jan Buczkowski, nadinspektor pracy kierownik oddziału Państwowej Inspekcji Pracy w Legnicy.

Otylia Tułacz-Kostrzycka, wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Legnicy

Kamil Barczyk, dyrektor Szpitala Powiatowego w Bolesławcu

Radosław Zysnarski, przewodniczący Związku Rolników Kółek i organizacji rolniczych regionu legnicko-jeleniogórskiego .

Część I

 Część II

 Część III

 Część IV

 Cżęść V


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Mieszkaniec2021-07-09 14:18:54 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Tak patrzę, ilu czytelników interesuje ten temat... Niewielu... Zainteresowanie natomiast budzi przykrość zaistnienia ciężkiego urazu czy śmierci. Szkoda. Duża szkoda.
~Mieszkaniec2021-07-07 01:25:29 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Dobra prewencja - mniej wypadków - świetnie powiedziane !!!!
~Mieszkaniec2021-07-07 01:17:26 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Wiem z autopsji - więcej wypadków bierze się z niskiej ilości kontroli. Nie ma inspektorów - nie ma kontroli, nie ma prewencji, nie ma bezpieczeństwa. Przemowy w niczym nie pomogą. Trzeba zamiast 500+ łożyć pieniądze w ochronę zdrowia, bezpieczeństwo przy pracy. Inspektorzy kontrolujący nie będą pracować za śmiesznie niskie wynagrodzenie, ale to trzeba zrozumieć...