Architekci mówią "nie" wyburzeniu Solpolu i basenu na Stadionie Olimpijskim

Architekty juz wystarczajaco zepsuły przestrzeń Wroclawia plombowymi potworkami, pseudo osiedlami, zabudowa korytarzy komunikacyjnych i wietrzacych miasto itd. A fe

Solpol jest paskudą ale pewnie zbudują w tym miejscu jeszcze gorszą paskudę. To miasto jest zabudowywane ohydą bez ładu i sensu.

Kim co? Kim kiedyś byliśmy? Człowieku, wszyscy powinniśmy zapomnieć o okupacji naszego sąsiada, Wielkiego Brata, Związku Sowieckiego. Byliśmy państwem marionetkowym poprzedniego systemu. Solpol nie jest wizerunkiem zmian, jest pokazem obrazy otoczenia, jest obrazem poprzedniego systemu.

Wątek 1 - Stowarzyszenie apeluje też o "demokratyzację istotnych architektonicznie i urbanistycznie decyzji ? nie tylko na gruncie wrocławskim, ale i ogólnokrajowym - co to za bzdura? Decyzje o warunkach zabudowy wydaje wójt, burmistrz, prezydent. Pozwolenia na budowę - starosta, prezydent miasta, wojewoda. Czyli, że jak? W wyborach powszechnych mamy głosować za decyzjami, czy przeciw? Wy ustrój kraju chcecie zmienić? Przepraszam, ale to jest nawoływanie do komunizmu. Jesteście zwykłymi populistami. Wątek 2 - "W naszym przekonaniu wartości architektury nie mierzy się czysto handlową ceną zajmowanych przez nią terenów. O wartości tej stanowi forma, funkcja, detal, historia, ludzie" - pisze oddział SARP. - Tak, te wartości, szczególnie wam towarzyszą, kiedy projektujecie patodeweloperkę. Szacunek dla architektów skończył się na epoce tych uwiecznionych na ulicach osiedla WUWAII na Żernikach. Teraz, to po prostu nieporozumienie. W moim przekonaniu, architekci to chyba najbardziej obłudny zawód. Wątek 3 - (Solpol) "Znakomicie reprezentuje czasy, w których powstał, a jednocześnie z szacunkiem traktuje okoliczną zabudowę historyczną" - takie zdanie podsumowuje postrzeganie świata przez tę organizację. Po prostu jesteście oderwani od realiów życia, nie nawiązujecie komunikacji z otaczającym was światem. Jak ten obiekt z szacunkiem traktuje okoliczną zabudowę? Ten obiekt to jak kobieta lekkich obyczajów w świątyni - obraża uczucia, ale nikt nie zakaże jej tam być... Zdumiony jestem żenującymi próbami ratowania - Solpolu (o obrzydliwej bryle, pstrokatej, lżącej z otoczenia kolorystyce), basenów przy Stadionie Olimpijskim - które jak można się przekonać przestały istnieć. Z powodu braku zainteresowania konserwatora zabytków i architektów. Prezydencie - opraw w ramy i powieś na Ratuszu ową decyzję uprawniającą do rozbiórki obrzydliwego Solpolu. Architektów z SARP proponuję - na taczkę i z miasta....

My też protestujemy! Wolność dla Litwy, Łotwy, kutwy i dratwy! Przenieść Solpol na Wawel!

niech sobie kupią i utrzymują ten budynek. To jest prywatna nieruchomość.

Dom towarowy Solpol I znajduje się w miejscu, gdzie od ulicy Świdnickiej odchodzi mała ulica Franciszkańska, prowadząca po północnej stronie średniowiecznego kościoła św. Doroty, Stanisława i Wacława w kierunku pl. Franciszkańskiego. Działka ta była do 1945 roku zabudowana dwoma domami, narożną kamienicą mieszkalną wybudowaną w XIX w. i sąsiadującą z nią kamienicą o funkcji mieszkalno-handlowej. Od północy działkę zamykała bryła dawnego domu towarowego „M. Gerstel”. Obie kamienice zostały zniszczone w czasie II wojny światowej, a ich ruiny rozebrane w latach powojennych. Wyburzyć i postawić takie jakie były przed 1945 rokiem. Koniec z niszczeniem stylu architektonicznego Wrocławia

Wrocławski oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich skierował do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka list otwarty w którym wyraża swój sprzeciw przeciwko " degradacji i wyburzaniu wrocławskich zabytków". Do $utryka można pisać listy tak jak kiedyś we Lwowie pisało się na Berdyczów. Do $utryka list protestujący przeciwko planom wyburzenie przychodni przy ulicy Pabianickiej 25 w imieniu okolicznych mieszkańców napisał Pan Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław Południe.