Po naszej interwencji wrócą światła na drogę między Wrocławiem a Siechnicami

Martyna Czerwińska, jk | Utworzono: 2021-08-25 06:56 | Zmodyfikowano: 2021-08-25 06:57
Po naszej interwencji wrócą światła na drogę między Wrocławiem a Siechnicami - fot. Martyna Czerwińska
fot. Martyna Czerwińska

ZOBACZ KONIECZNIE: Jest ciemno i niebezpiecznie. A wszystko przez brak umowy z firmą energetyczną

W sprawie interweniowało Radio Wrocław. Jak oświadczył burmistrz, zabrakło umowy z Tauronem, bo firma miała zaproponować wygórowane stawki. Dostawca energii przekonywał jednak, że ceny są uczciwe i rynkowe, a gmina dostała szczegółowe wyliczenia, które uzasadniają zaproponowane ceny.

W końcu nastąpił przełom w negocjacjach. Najważniejsze zapisy umowy zostały zaakceptowane przez obie strony. - Wynegocjowaliśmy lepsze warunki. Tauron będzie np. sukcesywnie wymieniał lampy na nowe, ledowe - mówi Mariusz Różnowicz, wiceburmistrz Siechnic. Będzie jaśniej, bezpieczniej, mniej awaryjnie i taniej - wylicza:

Wymiana wszystkich lamp zajmie kilka lat, ale światło powinno wrócić na wylotówkę lada dzień. Tauron zobowiązał się do niezwłocznej naprawy.

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~xD 2021-08-25 11:56:47 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
"Montaż lamp będzie trwał kilka lat"... Średniowiecze
~XD XD2021-08-25 16:06:25 z adresu IP: (194.242.xxx.xxx)
nie żadne średniowiecze tylko normalny proces inwestycyjny ignorancie.
~Sternik2021-08-25 09:46:50 z adresu IP: (185.56.xxx.xxx)
Nikt się nikomu nie postawił! Poprostu samorząd poznał jasne argumenty firmy a firma samorzadu.
~Latarnik2021-08-25 09:38:31 z adresu IP: (195.205.xxx.xxx)
Brawo! W końcu ktoś się postawił bandyckiemu szantażowi monopolisty. Inne samorządy powinny brać przykład!