Śmierć na wrocławskim stadionie

fot. B. Wiśniewski
Tragedia na budowie wrocławskiego stadionu. Podczas prac na wysokościach jeden z robotników wypadł z piątej kondygnacji do wykopu. Niestety nie udało się go uratować - zginął na miejscu.
Mówi Jan Wawrzyniak rzecznik prasowy wykonawcy stadionu Maxa Boegla:
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Ma to zbadać policja. Oprócz funkcjonariuszy na plac budowy przyjechała także inspekcja pracy i prokuratura. Świadkowie tragedii są przesłuchiwani. Prace na budowie zostały wstrzymane.
REKLAMA
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Artur46
2010-11-28 16:12:01
z adresu IP:
(188.146.xxx.xxx)
Ocena: 0
Na budowach wypadki się zdarzają na całym świecie. To tak jak w górnictwie. Czy ktoś z tego powodu zamyka kopalnie ???
Pracowałem na wielu budowach w kraju i za granicą i nigdy z tego powodu, a było parę przypadków śmiertelnych, nie zamknięto budowy.
Odpowiedz
zginął jeden. Więc nie róbmy od razu tragedii.
to pierwsze tragiczne skutki zimy. ilu jeszcze zginie by za wszelką cenę dotrzymac terminu