Złotoryjanie znów będą bezpłatnie jeździć autobusami na terenie miasta

Mieszkańcy przyznają, że czekają na przywrócenie komunikacji miejskiej, zwłaszcza, że Złotoryja to miasto o nieregularnym ukształtowaniu terenu, gdzie różnice poziomów wynoszą nawet do 100 metrów.

- W tej chwili to przydałaby się tak. Teraz otworzyli sieć sklepów na Sprzymierzeńców no ale co z tego jak człowiek się tam nie dostanie, te górki, pagórki. Musiałby brać taryfę, a taryfa kosztuje.

W najbliższych miesiącach zostanie ogłoszony przetarg, który ma wyłonić operatora. Planowo komunikacja ma ruszyć w przyszłym roku pod koniec wakacji. Złotoryjski magistrat zapewnia, że z finansowym wsparciem na zakup taboru i zabezpieczonymi środkami w budżecie miasto poradzi sobie z utrzymaniem komunikacji. - Miasto na zakup taboru otrzymało dotację i w przyszłym roku na ulice wyjadą dwa w pełni elektryczne, zeroemisyjne autobusy - mówi zastępca burmistrza, Paweł Kulig:

- Zakup autobusów jest odezwą na głos mieszkańców. Ten transport publiczny, darmowy chcemy reaktywować, ponieważ Złotoryja ukształtowana jest, wiadomo są górki, żeby nie było wykluczenia komunikacyjnego w żadnym obszarze miasta.

Autobusy mają obsługiwać trzy linie. Magistrat opracował wstępne trasy przejazdu, natomiast mieszkańcy mogą zgłaszać swoje propozycje. Zakup autobusów wraz z budową stacji do ładowania pojazdów elektrycznych jest możliwy dzięki dotacji w ramach programu "Zielony Transport Publiczny" i pożyczce z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

POSŁUCHAJ WIĘCEJ: