Pociągiem z Legnicy do Głogowa przez Polkowice?

Kolejne fotki, kolejne deklaracje. Pożyjemy zobaczymy. Będzie jak ze Wschodnią obwodnicą Wrocławia. Wszyscy pamiętamy.

A to nie ci sami (a przynajmniej część patrząć po zdjęciu) co budują od lat Wschodnią Obwodnicę Wrocławia? Proszę mi przypomnieć, ile to już terminów ostatecznych tej inwestycji było?

@Kulejarz. Z wymienionych przez Ciebie kierunków tylko Karpacz, Ogorzelec, Nowa Ruda, Kudowa i Srebrna Góra (z przedłużeniem do Radkowa w II etapie) mają sens. Pociągi to nie zabawka, drogo kosztują. Na pozostałe kierunki to można sobie po makiecie puszczać pociągi, bo w życiu nikt nie zapłaci za muchowozy dla paru kolejarzy i miłośników. Na LK 283 w południowej części już nigdy żaden pociąg nie przejedzie. Po pierwsze buduje się Cyklostrada Dolnośląska, o którą od lat walczyli społecznicy. Po drugie takie miejscowości, jak Jeżów Sudecki, Marczów, czy Dębowy Gaj mocno się rozbudowały przy dawnej kolei i nikt sobie nie pozwoli na hałas pociągów. Tam zamieszkali wpływowi ludzie, ceniący sobie ciszę i spokój i nikt nie będzie znosił gehenny z tytułu przelotu pustych pociągów.

Do stolicy Karkonoszy przyjeżdża rocznie 3 miliony turystów. Niestety przez kolejowych urzędników tory do Karpacza dalej są zarośnięte samosiejkami, bo oni nie widzą potencjału na liniach turystycznych. Dotyczy się też linii kolejowych z Jeleniej do Lwówka, do Kowar i Ogorzelca. Podpowiem że w stronę Kowar przy torach mieszka ponad 20 tyś mieszkańców ale urzędnicy dalej nie widzą w tym żadnego potencjału, a kolejarze będą remontować tory do wioski Polkowic która ma zaledwie 20 tyś. mieszkańców, kpiny. Na Dolnym Śląsku z Szklarskiej Poręby i Karpacza przez Ogorzelec, Kamienną Górę Wałbrzych, Nową Rudę, Kłodzko do Kudowy Zdroju powinien jeździć w wakacje pociąg turystyczny z panoramicznymi wagonami i barem. W Karkonosze i Góry Stołowe rocznie przyjeżdża ponad 4 miliony turystów a urzędnicy kolejowi dla tych turystów nie mają żadnej oferty przewozowej jakby mieli klapki na oczach i remontują pierw linie kolejowe które znajdują się w szczerych polach. Choćby linia do Srebrnej Góry lub Polkowic. Jednym słowem na kolei trwa cały czas patologia pod względem przewozów regionalnych i turystycznych.

do końca przyszłego roku? 2023? dokumentacja? dlaczego to musi tyle trwać? później co, przetarg na wykonanie, i już za 10 lat coś będzie ...

A kiedy reaktywacja pociągów do Bolkowa, Radkowa, Walimia i Stronia Śląskiego? Oraz do Góry i Złotoryi też by się przydały, jedyne miasta powiatowe bez kolei w XXI wieku!