Czekali na ten moment od dziesięcioleci. Można już zwiedzać Zamek Świny

Andrzej Andrzejewski, BT | Utworzono: 2022-06-18 10:26 | Zmodyfikowano: 2022-06-18 11:15
Czekali na ten moment od dziesięcioleci. Można już zwiedzać Zamek Świny - fot. archiwum RW
fot. archiwum RW

- Spodziewamy się dużego zainteresowania, naszą warownią - tłumaczy Michał Świstek, asystent zarządu spółki administrującej zabytkiem. I dodaje: w pierwszej kolejności postawiliśmy na bezpieczeństwo.

- Jesteśmy po pierwszych pracach konserwatorsko-zabezpieczających. Mamy przemurowaną koronę murów tak, żeby żaden kamień nie spadł nikomu na głowę. Wylany nowy wieniec baszty jednej i drugiej. Oczywiście, żeby umożliwić turystom bezpieczne poruszanie się po obiekcie.

W pierwszej grupie zwiedzających, którzy pojawili się na dziedzińcu była Maria Obrzut. Kobieta porusza się... o kulach.

- Dookoła rozpościera się widok na ponad 40-50 km. Trochę stromo, ale właśnie o to chodzi, żeby powolutku wejść na górę i na samej górze - chociaż zmęczona - ale można upajać się tymi widokami.

Dzisiejsza inauguracja turystyczna Zamku Świny - choć niema podniosłej oprawy - w pierwszych godzinach ściągnęła spory tłum. Administratorzy zabytku zapowiadają, że w czasie wakacji chcą zorganizować tam kilka koncertów.

Pierwsze wzmianki o zamek wznoszącym się nad Świnami, przetrwały w kronice Kosmasa z 1108 roku. Współcześnie obiekt ma być jedną z atrakcji szlaku czterech warowni bolkowskich: obok zamków w Bolkowie, w Lipie i Niesytno w Płoninie.

 

Reklama