Pociągiem do Świdnicy

| Utworzono: 2011-02-04 07:31 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Pociągiem do Świdnicy - Fot. archiwum prw.pl
Fot. archiwum prw.pl

Po ponad 10 latach od wstrzymania ruchu pasażerskiego na linii 285 jest plan przywrócenia przejazdów. Odcinek chce przejąć od kolei zarząd województwa.

Po torach miałyby kursować szynobusy na trasie Wrocław - Świdnica. Pasażerowie którzy codziennie autobusami dojeżdżają do Świdnicy chwalą ten pomysł.

Koszt remontu torów to minimum 80 mln zł. Województwo chce by szynobusy kursowały co godzinę w ciągu dnia.

Nie wiadomo jednak, jak zostaną zorganizowane przejazdy kolejowe. Tory w okolicy Wrocławia przecinają między innymi krajową 8 oraz Ołtaszyn - co w przypadku przejazdów kolejowych może oznaczać duże korki na południu Wrocławia.

Posłuchaj:

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ryś2011-02-19 20:33:58 z adresu IP: (62.141.xxx.xxx)
Z szynobusem jest bieda w zimie. Tej zimy 2010/11 z powodu zasp śnieżnych codziennie odwoływano po kilka kursów, a inne były opóźnione nawet do... 180 min. Kto chce dowiedzieć się więcej o tym jak to jest w praktyce, niech się zaloguje do SMSowej info o kursowaniu szynobusów - numery dla poszczególnych linii są w każdym z nich oraz powinny być na stronie KD. Ja polecam zapisać się na info o linii Wałbrzych - Kłodzko, lub Legnica - Kłodzko. Wrażenia z czytania wiadomości... BEZCENNE.
~Markus2011-02-05 13:26:52 z adresu IP: (194.146.xxx.xxx)
PKP-PLK rujnuje infrastrukturę, a potem urząd marszałkowski odkupuje nieczynną i zdewastowaną linię, by ją przywrócić za ciężkie pieniądze do stanu sprzed kilkunastu lat... Kolej jest poważnie nie dofinansowana i źle zarządzana (miast działać jak jeden wielki organizm po podziale w 2000r na szereg spółek, sama sobie działa na szkodę). Jak wiadomo niebawem mają być na Dolnym Śląsku zamknięte 3 linie, więc czym jest ta jedna, która ma być gotowa za 2-3 lata. Przez ten czas PKP PLK, zamknie pewnie jeszcze kolejne nie dofinansowane, popadające w ruinę linie. A Urząd Marszałkowski raczej nie nadąży ich ekspresowo odtworzyć. Cóż jednak cieszmy się tym, że choć ta, do Świdnicy zostanie przywrócona - a trzeba przyznać, że ma potencjał nie tylko dla dojeżdżających do pracy, ale i dla turystów. Podsumowując - wokół Wrocławia powinny być czynne wszystkie linie dojazdowe, a pociągi powinny jeździć z dużą częstotliwością. Nie mamy szansy na metro, więc wykorzystujmy infrastrukturę, która już istnieje. Im więcej będzie źródeł komunikacji zbiorowej, tym mniej będzie miasto zakorkowane. Bierzmy przykład z państw zachodnich, czy też naszych południowych sąsiadów, gdzie zrozumiano, że kolej jest dobrem narodowym i bez wsparcia finansowego przez państwo nie jest w stanie funkcjonować.
~2011-02-04 15:22:35 z adresu IP: (195.254.xxx.xxx)
ja ja jestem ciekaw kiedy uświadomią sobie że takie połączenia są bardzo ważne czekam osobiście na połączenie Wrocław Jelcz Laskowice tam zamknięcie na 5 minut przejazdu i tak nic nie zmieni bo korki za zawsze i brakuje alternatywy w komunikacji zbiorowej z centrum Wrocławia. Ludziom mieszkającym na krańcowych osiedlach wschodniego Wrocławia na północnym brzegu rzeki jedyną alternatywą jest rower
~2011-02-04 12:50:22 z adresu IP: (57.66.xxx.xxx)
Oby jak najszybciej, Odróż samochodem z Sobóki to istna udręka. Tylko żeby pociąg nie jeździł rzadziej niżco 30 minut.