Pechowa sobota! (ZDJĘCIA)

W sobotę rano ciężarówka zderzyła się tramwajem - 8 osób zostało rannych. Kilka godzin później doszło do śmiertelnego potrącenia na przejeździe kolejowym.

Do pierwszego zdarzenia doszło przed 6:00 na skrzyżowaniu Legnickiej z ulicą Na Ostatnim Groszu. W pierwszy wagon tramwaju linii 10 wbił się rozpędzony TIR, jadący z Obwodnicy Śródmiejskiej. Tramwaj przewrócił się na bok. Wewnątrz było 6 pasażerów i motorniczy - wszyscy zostali ranni - na szczęście niegroźnie.

Poważniejszych obrażeń doznał kierowca ciężarówki. Mężczyzna miał uwięzione nogi - z pogiętej kabiny uwolnili go strażacy. Stan kierowcy jest ciężki, ale stabilny.

Ruchem na skrzyżowniu - gdzie zerwana była trakcja tramwajowa - kierowała policja. Teraz odbywa się się już bez utrudnień.

Kabina motorniczego była cała zmiażdżona. Uszkodzony został także słup podtrzymujący trakcję. Przez kilka godzin zamiast tramwajów do Pilczyc kursował autobus zastępczy.

Popołudniu tramwaje ruszyły przez pechowe skrzyżowanie - ruch do pętli na Pilczycach został przywrócony.

Przed południem doszło do śmiertelnego potrącenia na przejeździe kolejowym na ulicy Komonautów we Wrocławiu. Wprost pod pociąg relacji Wrocław - Szczecin, mimo zamkniętego szlabanu, wszedł pieszy - zginął na miejscu.

Skład został zatrzymany na kilkadziesąit minut. Teraz jest już w drodze na północ. Przejazd był przez kilkadziesiąt minut zamknięty. Kierowcy stali po obu stronach w  potęznych korkach.

Utrudnienia także  z pzejazdem z Nowego Dworu na Muchobór. Uszkodzona jest rogatka na Granicznej.

Popołudniu w sobotę nie jeździły również tramwaje na Krzyki i Klecinę. Strażacy musieli usunąć drzewo, które  oparło  sie o sieć trakcyjną na krzyckiej pętli.

Zasilanie zostalo wyłączone a wozy dojeżdżały tylko do zajedni przy Powstańców Śląskich. Na Klecinę jeździły autobusy zastepcze. Kursowanie tramwajów wznowiono przed 18:00.