Górnicze starcie nie dla Zagłębia. Porażka szczypiornistów w Zabrzu

WK, inf. prasowa | Utworzono: 2022-12-11 21:21
Górnicze starcie nie dla Zagłębia. Porażka szczypiornistów w Zabrzu - fot. zaglebie.lubin.pl
fot. zaglebie.lubin.pl

W pierwszych minutach w głównej roli w barwach Zagłębia wystąpili skrzydłowi, którzy zdobyli pierwsze cztery bramki. Lubinianie w pierwszych minutach byli na minimalnym prowadzeniu, ale kiedy tylko zdarzył im się przestój wykorzystali to gospodarze. Zabrzanie najpierw wyszli na prowadzenie, a później szybko je powiększyli, w efekcie czego w 22. minucie wygrywali 13:9. Ostatnie osiem minut to już popis Miedziowych, którzy poprawili obronę, kolejne udane interwencje notował Marcin Schodowski, a w ofensywie lubinianie wykorzystywali swoje okazje. Do przerwy goście rzucili jeszcze pięć bramek, ale nie pozwolili rywalom na zdobycie ani jednej, dzięki czemu do przerwy było 14:13 dla Zagłębia.

Końcówka pierwszej połowy w wykonani Miedziowych była znakomita, jednak początek drugiej części spotkania był słaby. Zabrzanie szybko rzucili cztery bramki z rzędu i wyszli na prowadzenie 17:14. Lubinianie nie pozwalali się rozkręcić swoim rywalom i choć przegrywali, wciąż mogli mieć nadzieje na odwrócenie losów spotkania. Ta zmalała w ostatnich dziesięciu minutach spotkania, kiedy Górnik wyszedł na cztery trafienia przewagi. Zagłębie odpowiadało bardzo szybko, jednak gospodarze też nie mieli problemów ze zdobywaniem bramek. Emocji w końcówce nie zabrakło, Miedziowi przegrali, ale swojej postawy na parkiecie trzeciej drużyny ligi nie muszą się wstydzić.

Górnik Zabrze – MKS Zagłębie Lubin 31:29 (13:14)

Górnik: Wyszomirski, Kazimier - Artemenko 6, Przytuła, Mauer 6, Tokuda 2, Bachko 1, Łyżwa 5, Rutkowski 5, Kaczor , Molski 1, Ilchenko 5, Bykowski, Krawczyk.

Zagłębie: Schodowski, Procho, Byczek – Stankiewicz 2, Krupa 3, Moryń, Hlushak 5, Gębala 4, Michalak 4, Pietruszko, Hajnos 1, Bogacz, Kupiec, Drozdalski 4, Adamski 4, Iskra 2.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.