Bronił w Panathinaikosie i Olympiakosie. Teraz trafił do Miedzi

Kapino dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi, posiadając 198 cm wzrostu. Był podstawowym bramkarzem dwóch najbardziej utytułowanych greckich klubów. Seniorską karierę rozpoczynał w Panathinaikosie Ateny. Wówczas mówiło się o zainteresowaniu piłkarzem przez SSC Napoli. Trafił jednak do 1.FSV Mainz 05, a po swoim pierwszym pobycie w Niemczech reprezentował najbardziej utytułowany grecki zespół Olympiakos SFP. To w nim zadebiutował w elitarnej Lidze Mistrzów. W obu najmocniejszych klubach swojej ojczyzny rozegrał po 48 meczów. Występował również w Championship, Bundeslidze oraz 2. Bundeslidze. Ostatnim klubem golkipera była Arminia Bielefeld, która poprzedni sezon zakończyła spadkiem z Bundesligi. Do zespołu z Nadrenii Północnej-Westfalii trafił, gdy ten występował jeszcze w niemieckiej elicie.

Obecny sezon zaczął jako podstawowy bramkarz Arminii w 2. Bundeslidze, ale na przełomie sierpnia i września doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na ponad dwa miesiące. Do zdrowia wrócił w listopadzie, lecz nie odzyskał już miejsca w składzie. Chęć regularnych występów skłoniła bramkarza do poszukiwania nowego zespołu. Przed podjęciem decyzji o transferze do Miedzi kontaktował się z Giannisem Masourasem, by zapytać o klub. Usłyszał bardzo dobrą opinię, co na pewno pomogło mu w wyborze. Dodajmy, że Kapino miał już okazję zaprezentować się przed polską publicznością, występując w narodowych barwach w zremisowanym bezbramkowo towarzyskim spotkaniu z biało-czerwonymi w Gdańsku. Łącznie w pierwszej reprezentacji Grecji zanotował 9 występów. Jest najmłodszym debiutantem w kadrze narodowej swojej ojczyzny. Znalazł się w reprezentacji Grecji na mistrzostwa świata 2014. Regularnie występował też w kadrach młodzieżowych. Był podstawowym bramkarzem reprezentacji na mistrzostwach świata U20, dwukrotnie na mistrzostwach Europy U19, zdobywając srebrny medal oraz na Euro U17.

Kapino przeszedł pomyślnie testy medyczne i podpisał z Miedzią kontrakt obowiązujący do czerwca 2023 roku