W więzieniu pisanie, czyli konkurs literacki w zakładzie karnym

Graham Masterton, bo to właśnie o nim mowa, po raz kolejny odwiedził zakład karny w Wołowie. Pisarz  na pomysł konkursu wpadł w 2016 roku po wizycie w Zakładzie Karnym w Wołowie, zorganizowanej w ramach programu Rozczytana Aglomeracja. Więźniowie wołowskiej placówki zachwycili go poziomem znajomości jego twórczości i Masterton postanowił coś dla nich zrobić:

Wczoraj kolejny raz spotkał się z nimi, aby zachęcić ich do pisania. Jak mówi Tomasz Stefańczyk, więzień odsiadujący karę 25 lat więzienia, postanowił wystartować w tym roku w konkursie:

Masterton co roku pojawia się w Polsce, by osobiście wręczyć nagrody laureatom konkursu. Brytyjski pisarz szczególnie upodobał sobie Aglomerację Wrocławską. We Wrocławiu przy ulicy Kiełbaśniczej stoi już jego własny krasnal, trzymający kultową książkę pisarza: Manitou.

POSŁUCHAJ: