Zagłębie zaczyna fazę finałową od pewnej wygranej

BT, materiały prasowe | Utworzono: 2023-03-12 18:39
Zagłębie zaczyna fazę finałową od pewnej wygranej - fot. zaglebie.lubin.pl
fot. zaglebie.lubin.pl

Mistrzynie Polski zaczęły od mocnego akcentu i dwóch bramek z rzędu najlepszej zawodniczki lutego, Adrianny Górnej. Za chwilę mecz się wyrównał, padały kolejne bramki po obu stronach i w siódmej minucie mieliśmy remis po 3. Trzy minuty później było 7:4 dla Zagłębia, a na parkiecie szalał duet skrzydłowych Górna-Michalak. Mistrzynie Polski poszły za ciosem i były na prowadzeniu, które wynosiło 3-4 bramki. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej w drugiej części pierwszej połowy jeszcze odskoczyły, a zabójczą bronią Miedziowych okazały się kontrataki, zakończone kolejnymi trafieniami. Dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy Zagłębie prowadziło 16:10 i na przerwę schodziło w bardzo dobrych nastrojach. Wynik 22:14 do przerwy kazał przypuszczać, że tym razem nie będziemy świadkami wyrównanego meczu, jak miało to miejsce ostatnio w podwarszawskich Markach.

W drugiej połowie mecz się wyrównał, ale przewaga, wypracowana w pierwszej części spotkania wystarczyła Miedziowym, aby spokojnie kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń, a do tego jeszcze powiększać swoje prowadzenie. Zagłębie grało bardzo dobrze w obronie i co chwilę wyprowadzało skuteczne kontry. Kwadrans przed zakończeniem spotkania przewaga liderek z Lubina wzrosła do dziesięciu trafień – 29:19. Miedziowe grały skutecznie i efektownie, wygrywając pewnie jedenastoma bramkami!

MKS Zagłębie Lubin – Galiczanka Lwów 36:25 (22:14)

Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima, Wąż – Łabuda, Pankowska, Kocińska 1, Sustkova 2, Górna 7, Drabik, Galińska 5, Michalak 8, Bujnochova 6, Matieli 1, Milojević 3.

Galiczanka: Poliak, Saltaniuk – Diachenko 2, Holinska 4, Tkach 5, Markevych 4, Prokopiak 1, Martyniuk 1, Slobodian, Konovalova 2, Kozak 2, Melekestseva 4.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.