Pociągi wrócą do Złotoryi oraz Bogatyni. Umowa na rewitalizację linii podpisana

Jedna z trzech podpisanych umów dotyczy przywrócenia ruchu pasażerskiego na odcinku Legnica - Złotoryja - Jerzmanice Zdrój. Przetarg na jej rewitalizację ma zostać ogłoszony w najbliższych dniach:

- Na Dolnym Śląsku w mniejszych miejscowościach ludzie na to czekają. My z tym wykluczeniem zarówno w rządzie jak i samorządzie walczymy. Przywracanie tych połączeń będzie realizowało dwa zadania - rozwój gospodarczy i turystyki na terenie pięknego, bogatego w zabytki Dolnego Śląska - mówiła marszałek Sejmu.

W stolicy polskiego złota był obecny także Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk, który zapewniał, że ministerstwo "nie ma serca z asfaltu" i jest zdeterminowane by odnawiać szlaki kolejowe:

- Właśnie dajemy świadectwo tego, że naszym celem jest sprawny transport w każdej części Polski, nie tylko w centrach, w wielkich aglomeracjach. Polacy tego oczekują. Mamy nadzieję, że czas likwidacji połączeń kolejowych nigdy już do Polski nie powróci - tłumaczył minister Adamczyk.

- Dolny Śląsk jest liderem inwestycji w kolej. Samorząd Województwa Dolnośląskiego realizuje niespotykany w skali Polski projekt przejmowania nieczynnych dotychczas linii kolejowych, aby je zrewitalizować i przywrócić na nich pociągi pasażerskie. Trudno szukać drugiego polskiego regionu, który inwestuje w kolej tak mocno jak nasz region - mówił Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.

Przedstawiciele samorządu województwa poinformowali, że pierwszy pociąg przyjedzie do Złotoryi najprawdopodobniej już w 2026 roku. To wiadomość, na którą złotoryjanie czekają od ponad 20 lat:

Marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski, wraz z przedstawicielem Polskich Linii Kolejowych, prezesem zarządu Ireneuszem Merchelem podpisali także umowy na rewitalizację linii kolejowej Zgorzelec - Bogatynia i na budowę bazowej infrastruktury do uruchomienia Wrocławskiej Kolei Metropolitalnej. Całkowita wartość trzech inwestycji to 800 mln złotych.