Najmłodsi żeglarze znów będą mogli uczyć się na Dolnym Śląsku

Najmłodsi adepci żeglarstwa z Dolnego Śląska będą mogli kontynuować swoje pasje bez konieczności wyjazdu do Niemiec. Bolesławiecki klub "Pirat" - jedyny w naszym regionie ośrodek, który oferował zajęcia nawet dla kilkulatków - w ubiegłym roku musiał opuścić dotychczasową bazę, bo jej teren został sprywatyzowany. Żeglarzom udało się uruchomić nowy ośrodek, ale... za zachodnią granicą. -Na szczęście znaleźliśmy też odpowiednie miejsce i przyjazny klimat w okolicach Legnicy, potwierdził Radiu Wrocław Jakub Jakubowski, twórca klubu.

-Gmina udostępnia klubowi żeglarskiemu, który powstaje w tym momencie już w Miłkowicach, działkę i możliwość prowadzenia zajęć na jeziorze. Jezioro jest naturalne, jest własnością Skarbu Państwa, nie jest prywatne, więc będziemy tam mogli jak najbardziej prowadzić zajęcia.

-Przekonaliśmy "piratów", by utworzyli nowy klub w naszej gminie - wyjaśnia wójt Miłkowic, Dawid Stachura. -Tutaj nie ma różnicy, czy dziecko jest ze Szczecina, Bolesławca, Wrocławia, czy Legnicy. Jeżeli będzie przy okazji chciało się to dziecko z rodzicami osiedlić, to również mamy dla nich ofertę. Zapraszamy. Jeżeli ktoś chce ćwiczyć: jezioro Tatarak, Jakuszów, Jezierzany - bo z obu stron jest dostęp. Będą się zajęcia odbywały już od tej wiosny.

Gmina Miłkowice - prawdopodobnie jako jedyna w Polsce - od wielu lat prowadzi cykl bezpłatnych zajęć z żeglarstwa dla uczniów swoich szkół.

Uczniowski Klub Żeglarski HALS w Miłkowicach czeka właśnie na rejestrację. W ostatnich latach wszystkie dzieci z tej gminy miały możliwość korzystania z bezpłatnych kursów żeglarskich.