Co z kompleksową przebudową jednego z najważniejszych skrzyżowań w Głogowie?

Władze miasta analizują złożone oferty i rozważają różne opcje. Nie ma jednak mowy o odłożeniu inwestycji na potem, bo jak podkreśla prezydent Głogowa, Rafael Rokaszewicz -to inwestycja bardzo strategiczna dla miasta:

- Musimy zrobić to zadanie ze względu właśnie na zwiększenie przepustowości, ale też i bezpieczeństwo. To skrzyżowanie jest i ciasne, i nieintuicyjne. Skomplikowane z punktu widzenia kierowcy, a jeszcze bardziej z punktu widzenia pieszego.

Na ten moment zgłoszone w przetargu oferty opiewają na kwotę ponad 15 mln złotych, a miasto na to zadanie zabezpieczyło w budżecie 7 mln. Niewykluczone, że projekt zostanie okrojony, a przetarg powtórzony. Prezydent Głogowa podkreśla, że -to skrzyżowanie dróg wojewódzkiej i krajowej. Choć na ten cel udało się już pozyskać dwa dofinansowania, miasto będzie się starało o kolejne.

- To inwestycja na drodze krajowej, zresztą droga krajowa i drogi wojewódzkie zbiegają się w jednym miejscu. Chcemy jako samorząd lokalny przebudować to skrzyżowanie. To jeden z głównych dojazdów do miasta, to tranzyt, bardzo obciążone, uczęszczane.

Magistrat zastanawia się nad modyfikacją projektu i ogłoszeniem nowego przetargu. W ramach przebudowy ma zostać zmieniony nie tylko układ komunikacyjny. Powstaną także ciągi pieszo-rowerowe i chodniki, a sieci i media biegnące pod ziemią wymienione.