Śmieją się z księdza po wpisie o lodach kręciołkach. Tymczasem ksiądz to prawdziwy zuch

Beata Makowska, BM | Utworzono: 2023-05-30 16:57 | Zmodyfikowano: 2023-05-30 16:59
Śmieją się z księdza po wpisie o lodach kręciołkach. Tymczasem ksiądz to prawdziwy zuch - Fot: Facebook Parafia Mowy Gierałtów
Fot: Facebook Parafia Mowy Gierałtów

W tym tygodniu duszpasterz namawiał parafian do odwiedzin nowo otwartej lodziarni. I właśnie ten wpis: „Zapraszam w imieniu właścicieli Reni i Izy. Kto się powoła na proboszcza z Nowego Gierałtowa i na przywitanie powie obsługującej automat: "Szczęść Boże" może liczyć na nieco dłuższego kręciołka”, opublikowały niektóre portale internetowe, powodując lawinę różnych, często niewybrednych komentarzy.

Radio Wrocław prześledziło więcej wpisów parafialnego profilu. I ksiądz budzi w nas coraz więcej sympatii z każdym kolejnym wpisem. Proboszcz nie tylko żywo interesuje się losem parafian, pomaga, wspiera. Do życia społeczności wprowadził ogromną dawkę pozytywnego myślenia i poczucia humoru.

Nie zamyka się na parafii tylko cały czas jest do dyspozycji swoich wiernych. Każde święta czy uroczystość to okazja aby zorganizować coś wspólnie. Organizuje wycieczki, rajdy, pikniki, koncerty. Z powodzeniem łączy pokolenia. Ze starego trabanta zrobił pogotowie duszpasterskie – odpowiednio wyszykował pojazd – przyczepił do dachu katolicki biret i takim autem odwiedza swoich wiernych.

Na parafii dał schronienie kilku osiołkom, lamom, psom kotom i jak sam napisał: niejednej myszy kościelnej. Szkoda więc, że w „świat” poszedł wpis o kręciołku, zamiast prawdziwego obrazu proboszcza, o duszpasterzu o jakim marzy wielu katolików.


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Pozytywni w tęczy 2023-06-06 15:48:31 z adresu IP: (2a00:f41:5800:ae82:0:x:x:x)
Proszę o modlitwę w intencji wszystkich księży zarażonych wirusem HIV. O zdrowie i zakładanie prezerwatyw.
~... 2023-05-31 17:56:50 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Nie można dać się nabrać na wizerunek „wyluzowanego” księdza. Arthur Schopenhauer powiedział: „Lekarz stara się ujrzeć w człowieku jego niedomagania, sędzia jego złe strony, a ksiądz jego głupotę – im głębsza tym lepsza”. Nie sposób nie zgodzić się z jego słowami, bowiem księża od wieków żyją dostatnio, żerując na na ludzkiej niewiedzy, strachu (przed wymyślonym piekłem), a także na ludzkiej głupocie. Im mniejszy wpływ kleru na życie społeczno-polityczne, tym mniej zacofania, a więcej wolności, tolerancji i dobrobytu. Wystarczy spojrzeć na laickie kraje Europy Zachodniej. Ocieplanie wizerunku księży i Kościoła nic nie da. Ryba psuje się od głowy, a jacy są kościelni hierarchowie, każdy widzi. Czas przestać korzystać z kolan i zacząć korzystać z rozumu, a wtedy religia stanie się zbędna.