Ekolodzy zachęcają: "wejdź do wody i ratuj z nami rzeki"

Akcja odbywa się pod hasłem „Dajmy rzekom przestrzeń, a ludziom czyste i żyjące rzeki”. - Zeszłoroczna odrzańska katastrofa pokazała, jak ważne są dla nas rzeki. W tym kryzysie jest szansa na zmianę podejścia do rzek, ich dolin i związanego z nimi bogactwa. Potrzebujemy naturalnych rzek, aby chroniły nas przed powodziami, suszami, były krwioobiegiem przyrody i… służyły do kąpieli - mówi ekolog Krzysztof Smolnicki z fundacji Czas na Odrę. 

Krzysztof Smolnicki zachęca aby dołączyć do akcji, ale niekoniecznie wchodzić do Odry. - W wielu miejscach we Wrocławiu jest zakaz kąpieli z uwagi na pływające barki. Uważamy, że barki powinny być na Odrze, ale można to jakoś połączyć. Dawniej było kąpielisko Różanka, ludzie się kąpali. Było na Oławie. Jeśli rzeki będą czyste i naturalne, to będziemy mogli się w nich kąpać i można będzie wydzielić strefy do kąpieli i pływania - podkreśla. 

Symboliczne wejście do wody w intencji ochrony polskich rzek, które zagrożone są suszą, regulacjami i betonowaniem, może wykonać każda osoba, niezależnie, gdzie się znajduje, nad rzeką, jeziorem czy Bałtykiem, a nawet w domu z miską wody. Początek akcji o 15.