Wielkie osiedle i... żadnego supermarketu. Inwestor zmienił plany, mieszkańcy protestują

Martyna Czerwińska, MC | Utworzono: 2023-07-28 12:28 | Zmodyfikowano: 2023-07-28 12:35
Wielkie osiedle i... żadnego supermarketu. Inwestor zmienił plany, mieszkańcy protestują - fot. materiały prasowe Napollo
fot. materiały prasowe Napollo

Pojawiła się jednak nadzieja. Firma Napollo zapowiedziała budowę centrum handlowego, na działce przy skrzyżowaniu Karwińskiej i Opolskiej. Szybko jednak wygasła, bo inwestor ze względu na sytuację na rynku wycofał się z pomysłu i postanowił wybudować blok mieszkalny. W nadesłanym do Radia Wrocław oświadczeniu czytamy:

"Musimy mieć bowiem na względzie aktualne realia rynkowe, spowodowane m.in. wojną w Ukrainie, wysokimi kosztami realizacji inwestycji oraz inflacją. Wpływają one na to, że warunki do realizacji tego rodzaju inwestycji są trudniejsze i bardziej skomplikowane niż wcześniej zakładaliśmy."

Artur Iwan - przewodniczący Rady Osiedlowej Księże zaczął zbierać podpisy pod petycją z protestem. Poparło go już ponad tysiąc osób. -Najbliższe markety mamy na Brochowie albo w Radwanicach. Na osiedlu mieszka dużo starszych osób - dla nich przeprawa przez wiadukty, tory kolejowe to często duże wyzwanie. 

Plan zagospodarowania przestrzennego zakłada tam budowę centrum handlowego, ale inwestor może skorzystać ze specustawy "Lex deweloper", która pozwala postawić obiekt o innym przeznaczeniu - mimo planu. Taką zmianę musi jednak potwierdzić Rada Miejska. -O zgodę będzie trudno, przyznaje Gabriela Iwańska z biura prasowego miasta. -Już w 2019 Rada Miejska większością głosów zdecydowała, że nie będzie się zgadzać na wnioskowanie w trybie ustawy lex deweloper. Poza tym na jej decyzję na pewno wpłyną zebrane przez mieszkańców głosy pod petycją.

Inwestor po zapoznaniu się z petycją wystosował oświadczenie, w którym czytamy, że postara się pogodzić interesy mieszkańców i firmy. Trwają analizy czy można tam postawić blok mieszkalny z częścią usługowo-handlową na parterze.

"Wsłuchujemy się w potrzeby mieszkańców i staramy się je łączyć z wymaganiami biznesowymi. W związku z planowaną realizacją inwestycji przy skrzyżowaniu ul. Karwińskiej z ul. Opolską we Wrocławiu jesteśmy otwarci na dialog i wsłuchanie się w oczekiwania społeczności co do usług dostępnych w tej lokalizacji. Mając na uwadze głosy mieszkańców, spółka aktualnie prowadzi analizy, które umożliwią realizację na tym terenie inwestycji mieszkaniowej z przestrzenią usługową w parterach budynków. Pozwoli to na utrzymanie oczekiwanej funkcji handlowej oraz zapewnienie innych usług, które z powodzeniem będą służyć lokalnej społeczność"

Podpisy nadal są jednak zbierane. Firma Napollo zaprezentowała już nawet wizualizację centrum. -Chciałbym być dobrze zrozumiany - to nie jest protest przeciwko nowym mieszkańcom. Nam chodzi o zrównoważony rozwój osiedla, o zabezpieczenie potrzeby handlowej. A ta ustawa pozwala nie pamiętając o pomyśle na miasto, zmieniać zagospodarowanie poszczególnych jego fragmentów, mówi Artur Iwan, przewodniczący Rady Osiedle Księże. 

Na początku sierpnia petycja ma trafić do Urzędu Miejskiego. -Wierzę w to, że Rada Miejska nie wyrazi zgody. Bo to jest też kwestia odpowiedniej infrastruktury, dostosowania dróg, tego czy rodziny, które mieszkałyby w tym bloku miałyby dostęp do szkół i przedszkoli. Poza tym to jedyny teren w okolicy, na którym takie centrum mogłoby powstać, mówi Gabriela Iwańska. 

Mieszkańcy obawiają się też, że kolejne bloki spowodują jeszcze dłuższe korki na Opolskiej. 

Posłuchaj całej audycji:


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nauczyciel2023-07-28 19:53:04 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Co za absurd!!! Zmuszeni???????????? To niech nie kupują
~Jan2023-07-28 15:45:50 z adresu IP: (2a01:112f:622:7e00:71eb:x:x:x)
Nikt o zdrowym rozsądku nie kupowałby mieszkania na nowobudowanym wielotysięcznym osiedlu przy takiej wązkiej, wiecznie zakorkowanej drodze. Jeśli kupił to niech ma pretensje sam do siebie. Z drugiej strony jak władze Wrocławia mogą dopuścić do tego, żeby wjazd do miasta ulicą Opolską był tak nędzny, jak na jakiejść prowincjonalnej wsi.
~... 2023-07-28 14:03:43 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:1:x:x:x)
Te molochy i sieciówki to monopoliści, którzy chcieliby zniszczyć drobnych przedsiębiorców, prowadzących małe sklepiki. Mieszkańcy niech się cieszą, że mają ciszę i spokój, bez przesady, że bez wielkiego supermarketu nie da się żyć. Większość jest zmotoryzowana, więc to nie problem podjechać na sąsiednie osiedle, a nawet niezmotoryzowani mogą dojechać autobusem linii 134 do Carrefour'a na Gaju czy Kauflandu na Hubach. Z drugiej jednak strony, skoro mieszkańcy tak bardzo chcą supermarketu, to ktoś powinien o tym wcześniej pomyśleć i nie pozwalać deweloperom zabudowywać każdego wolnego skrawka ziemi.
~Qwa2023-07-28 13:49:27 z adresu IP: (213.241.xxx.xxx)
"Mieszkańcy są zmuszeni robić zakupy w osiedlowych sklepach." - normalnie koszmar, komuna i jawna niesprawiedliwość. JPRDL, kto pisze takie teksty?
~nick2023-07-28 12:57:54 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
"Mieszkańcy są zmuszeni robić zakupy w osiedlowych sklepach." Normalnie XDXD, Bareja lepiej by tego nie wymyślił.