Wrzosowiska koło Przemkowa przyciągają fotografów

We wrześniu spotkamy tam nie tylko pszczelarzy, którzy szykują się na Dolnośląskie Święto Miodu i Wina, ale także fotografów i tych, którzy tak jak pani Aleksandra wolą stać przed obiektywem.

- Dużo inspiracji w internecie widziałam też, że to jest bardzo popularne. Dużo zdjęć, pięknie to wyglądało. Czy to ciążowe, czy takie sensualne więc sobie tak zamarzyłam i dzięki mojej pani fotograf znaleźliśmy odpowiednie miejsce, no i przyjechaliśmy właśnie tutaj i czekamy na efekty.

- Fioletowe połacie zakwitły w pełni i zdaniem profesjonalistów to idealny czas na wrześniowe kadry - podkreśla zastępca nadleśniczego nadleśnictwa Przemków Andrzej Majewski:

- To jest bardzo urokliwy krajobraz, ciężko to opisać trzeba tu po prostu się pofatygować i zobaczyć to na własne oczy. Naturalnie wrzosowiska występują na bardzo małych powierzchniach, natomiast tutaj na tak dużej powierzchni jest to związane z działalnością poligonu wojskowego.

Były poligon obejmował teren 5 tysięcy ha. Obecnie leśnikom udało się odsłonić 300 ha wrzosowisk. Ten obszar jednak stale się powiększa.

Jak podpowiadają leśnicy najlepsze ujęcia to te uchwycone o wschodzie i zachodzie słońca. Przemkowskie Wrzosowiska są objęte programem Natura 2000. By chronić to siedlisko nadleśnictwo prowadzi tam cykliczne działania polegające na usuwaniu zadrzewienia, a nawet na kontrolowanym wypalaniu wrzosowisk.

POSŁUCHAJ WIĘCEJ: