W Brzeźniku mają miasteczko ruchu drogowego

Zostało wybudowane przy zespole szkolno-przedszkolnym, a służyć ma do trenowania zasad bezpiecznego poruszania się na rowerze.

- Przede wszystkim chodzi jednak o dobrą zabawę - mówi Małgorzata Cołokidzi, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brzeźniku:

"Przepisy ruchu drogowego są realizowane w ramach zajęć techniki, w związku z tym, to miasteczko będzie służyło przede wszystkim temu, by dzieci uczyły się bezpiecznego poruszania po drogach i przy okazji zdobywały kartę rowerową."

Miasteczko ruchu drogowego kosztowało prawie 650 tysięcy złotych, a są w nim takie urządzenia jak:
jezdnia ze skrzyżowaniem równorzędnym, skrzyżowaniem z drogą podporządkowaną, skrzyżowaniem z ruchem okrężnym, skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną, wysepką kanalizującą ruch, jezdnią do wykonywania tzw. ósemek, przejściami dla pieszych, zwężeniem drogi, przejazdem kolejowym oraz miejscami postojowymi.

- To miejsce, gdzie można uczyć się zachowania na prawdziwej drodze - mówią uczniowie:

"Świetne jest, fajnie się jeździ. Najbardziej mi się podoba rondo. Jak będzie, jak tutaj, to musimy ustąpić pierwszeństwa. Światła. Fajnie się stoi. I pomarańczowe, że to jest ostrzeżenie, to będzie albo czerwone, albo zielone. Na tym można przejechać, a jak będzie czerwone, to nie można."

Dorośli też mogą korzystać z miasteczka ruchu drogowego. Na przykład przy zmianie pedałów w rowerze na SPD, czyli wpinane, trzeba się nauczyć odpowiedniego zatrzymywania się przed skrzyżowaniami. Można to bezpiecznie ćwiczyć w nowym miejscu w Brzeźniku.