Konsultacje ws. kształtu wrocławskiej Strefy Czystego Transportu

Planowane narady to ostatnia w tym roku szansa wrocławian na wyrażenie swoich opinii o przedstawionej koncepcji strefy. Zakładany wariant wyklucza możliwość przejazdu 20-letnimi dieslami i 25-letnimi autami benzynowymi przez obszar obejmujący 8% powierzchni Wrocławia.

- Proponujemy rozwiązanie zrównoważone, dotyczące rejonów zdominowanych przez przedwojenną zabudowę w ścisłym centrum i na Śródmieściu. Nasze wyliczenia wskazują na pozytywne efekty, jakie możemy osiągnąć - mówi Radiu Wrocław Tomasz Sikora z Urzędu Miejskiego:

- To przestrzeń ograniczona z jednej strony nasypem, z drugiej strony rzeką. Gdybyśmy wprowadzili tutaj strefę, ograniczylibyśmy o 6% liczbę samochodów w mieście przy jednoczesnym ograniczeniu 60% emisji tlenków azotu.

Strefa ma objąć takie osiedla jak Szczepin, Stare Miasto, Kleczków, Nadodrze i Ołbin, oraz obszar od Placu Grunwaldzkiego przez Stare Miastoi Przedmieścia Oławskie i Świdnickie.

- Mamy ten komfort, że to od nas zależy ostateczna forma projektu, jaki wejdzie w życie. W różnych miastach wygląda to inaczej i chcemy znaleźć złoty środek - mówi Radiu Wrocław Tomasz Sikora z magistratu:

- Kraków wymyślił, że cały będzie strefą, Warszawa podobnie działa jak my, czyli byłby tylko zakaz wjazdu do strefy dla aut starszych i to jest ta podstawowa koncepcja, ale teraz będziemy o tym rozmawiać w drugiej części konsultacji z wrocławianami.

Konsultacje odbędą się w Strefie Partycypacji Odlot przy ul. Piłsudskiego, a każde ze spotkań ma potrwać około 3 godzin.