Premiera w Capitolu - to musical oparty na autentycznej historii

"Złote płyty" czyli historia Carla Sagana, słynnego kosmologa i popularyzatora wiedzy o kosmosie jest tematem najnowszego spektaklu wrocławskiego Teatru Muzycznego Capitol. Astronom razem ze współpracownikami wybrał materiały, które poleciały na sondach Voyager w kosmos – materiały, które być może odczytają obce cywilizacje. O przedstawieniu opowiada dyrektor artystyczny tego teatru Konrad Imiela.

-Dla mnie to przedstawienie jest o tym ,że jakbyśmy nie grali poważnych ról w naszym życiu , zajmowali się bardzo poważnymi sprawami takimi jak na przykład wysłanie informacji o naszej cywilizacji dla kosmitów to i tak najważniejsze dla nas będą relacje z naszymi bliskimi i huraganowa siła miłości. 

Spektakl reżyseruje Mateusz Pakuła - dramaturg, reżyser teatralny i radiowy. Autor głośniej książki "Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję".  Na scenie zobaczymy m.in Rafała Derkacza, Katarzynę Pietruską, Helenę Sujecką i Michała Zborowskiego. O muzyce, którą usłyszymy ze sceny opowiada dyrektor artystyczny Capitolu Konrad Imiela. 

-Naukowcy dyskutują jakie to utwory powinny się znaleźć na złotych płytach, towarzyszą akcji, są bardzo ważnym elementem dramaturgii. Piosenki takich wykonawców jak Tina Turner, Kate Busch. One są bardzo świeże.

Przedstawienie oparte jest na autentycznej historii. W latach siedemdziesiątych kosmolog Carl Sagan dostał zlecenie od NASA, aby razem ze współpracownikami opracować materiały o ludzkości, które polecą na sondach Voyager w kosmos.

Premierę zaplanowano na 3 lutego 2024.