USK coraz częściej diagnozuje tzw. choroby rzadkie

Elżbieta Osowicz, MC | Utworzono: 2024-02-28 15:11 | Zmodyfikowano: 2024-02-28 15:11
USK coraz częściej diagnozuje tzw. choroby rzadkie  - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

Choroby rzadkie nie są wcale takie…rzadkie. W Polsce takie rozpoznanie dotyczy około 3. milionów osób. Pacjenci nadal mają problemy z diagnozą i leczeniem, choć według lekarzy z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu w ostatnich latach doszło do rewolucyjnych zmian. Jak przekonuje kierownik Kliniki Neonatologii prof. Barbara Królak-Olejnik dzięki badaniom przesiewowym dziś można zdiagnozować chorobę genetyczną już w pierwszych dniach życia noworodka.

-Jest program badań przesiewowych, który obejmuje aż 30 schorzeń. Dużo, bo zaczynaliśmy od jednego, dwóch trzech, a w ciągu ostatnich lat mamy 30. Każdy rodzący się noworodek w Polsce ma wykonany test przesiewowy i ten test potrafi nam odpowiedzieć na pytanie, jaka będzie przyszłość naszego dziecka.

W rejestrze chorób rzadkich jest 8 tysięcy pozycji, występuje u mniej niż jednego na dwa tysiące dzieci. Choroba ultra rzadka dotyczy mniej niż jednego na 50 tysięcy. W Polsce brakuje miejsc gdzie pacjenci znaleźliby kompleksową opiekę. W planowanym Zintegrowanym Centrum Pediatrycznym, które ma powstać w kampusie przy Borowskiej, ma działać oddział chorób rzadkich. Wrocławski środek ma pod opieką wielu takich chorych. Jak mówi prof. Krzysztof Kałwak choćby dziś nowy szpik kostny dostaje 10. letni chłopiec z ultra rzadką chorobą.

-Częstość występowania przewlekłej choroby ziarniniakowej, to około jeden na 250 tysięcy urodzeń. Takich pacjentów trzeba po prostu wydobyć, zdiagnozować i szybko przekazać do specjalistycznego ośrodka. Przygotować do transplantacji i przeszczepić. Te przeszczepy w chorobach ultra rzadkich wykonujemy już od końcówki lat 90.

Klinika Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej działająca przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym, od 1994 roku wykonała 1800 przeszczepów. W pierwszych latach było to kilka przeszczepów rocznie kilka kilkanaście, teraz jest to nawet 90 rocznie.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.