Trefl - PGE Turów - siódme spotkanie

Robert Skrzyński | Utworzono: 2011-05-02 08:16 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

W szóstym meczu półfinałowym zespól Jacka Winnickiego przegrał z Treflem 79:93. W rywalizacji do 4 zwycięstw jest remis 3:3. Zespół Trefla, choć grał bez kontuzjowanego Giedriusa Gustasa od początku uzyskał zdecydowaną przewagę. Gospodarze prowadzili nawet 18:4 a po pierwszej kwarcie wygrywali 26:13. Turów odrobił część strat w drugiej kwarcie dzięki dobrej grze Michaela Kueblera, Toreya Thomasa i Konrada Wysockiego. Po 20 minutach zespół ze Zgorzelca przegrywał 35:43.

Nie było jednak mocnych na Lawrence'a Kinnarda, który w całym spotkaniu rzucił aż 28 punktów. Turów starał się odrobić straty, nieźle spisywał się Damiel Kickert, ale zespół Trefla kontrolował przebieg meczu i załsużenie wygrał 93:79. Decydujący o losach awansu do finału siódmy mecz rozegrany zostanie w środę w Zgorzelcu. Początek o godzinie 18.

Mecz nr 6

Trefl Sopot – PGE Turów Zgorzelec 93:79 (26:13, 17:22, 26:21, 24:23)

Trefl: Kinnard 28 (5), Waczyński 20 (2), Kikowski 14 (1), Dylewicz 12 (1), Stefański 6, Ceranić 5, Harrington 4, Ljubotina 3, Malesa 1.

PGE Turów: Thomas 20 (2), Kickert 15 (1), Wysocki 14 (2), Kuebler 10 (2), Gabiński 8 (1), Jackson 5, Zigeranović 3, Jarmoakowicz 2, Bochno 2, Brkić 0, Tomaszek 0.

Reklama