Alkohol na budowach

Martyna Czerwińska | Utworzono: 2012-02-10 08:29 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Alkohol na budowach - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

Robotnicy pili, piją i pewnie będą pić, bo mimo zaostrzenia prawa, pracodawcy nie mogą się uporać z problemem. Od 1 lipca pracodawca ma prawo wezwać policję do pijanego robotnika i zbadać go alkomatem.

Jak się jednak okazuje, nowa ustawa niewiele wniosła. Skutki są tragiczne. Co roku na Dolnym Śląsku dochodzi do śmiertelnych wypadków. Sprawie przyjrzała się Martyna Basaj.

Posłuchaj:


Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~dziadek2012-02-10 20:08:58 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
taa piją bo mało zarabiają , bo pracodawca , o zimno , bo gorąco , bo cały świat do duupy , a że analfabeta i nałóg i nigdzie więcej nie nadaje się do pracy .....
~dzidek2012-02-10 14:44:22 z adresu IP: (84.112.xxx.xxx)
hej. Zarobki na budowie są zbyt niskie. Zgadzam sie w 100%. Ale picia nic nie usprawiedliwia! Jak ktos nie chce być budowlancem to niech zmieni zawód. Na siłe nikt nikomu nie kazał pracowac w tym fachu. Będąc pod wpływem alkoholu narazasz nie tylko siebie ale i innych na utrate zdrowia lub życia.
~add2012-02-10 13:30:54 z adresu IP: (192.100.xxx.xxx)
do ~erer: Co do pracodawców to się w pełni z tobą zgadzam. Ale jeśli idzie o pracowników to w cale tak mało nie zarabiają. Oczywiście zależy to od specjalizacji i stażu, ale sprawdź ile zarabia taki spawacz, albo kafelkarz. Za biurkiem możesz tylko pomarzyć o takich pieniądzach.
~erer2012-02-10 13:11:51 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
piją dlatego że gówno zarabiają a ci co ich zatrudniają rżną wielkich panów a w sumie to odpady ludzkie to oszuści i złodzieje i rogacze