Bieg Piastów - to już 36. start

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2012-02-28 18:19 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Bieg Piastów - to już 36. start  - Fot. Karol Czapski
Fot. Karol Czapski

Na listy startowe zapisało się ponad 5 i pół tysiąca zawodników, a wśród nich ok. 1,5 tys. cudzoziemców z 29 krajów świata m.in. z Australii, Japonii, Kanady, a nawet Indii.

Pierwszy dzień zawodów rozpoczął bieg Pierwszaków. Na starcie stanęło 35 maluchów, wśród nich Filip z Kłodzka. Towarzyszyła mu silna ekipa kibiców - biegająca rodzina. Filip nie miał wyjścia, wszyscy w domu biegają na nartach, więc nie miał wyboru. Pierwszaki mieli pokonać 700 metrów, już kilka metrów za startem doszło do karambolu, narty się poplątały  i 6 osób wylądowało na śniegu. Jednak nie czas się liczył, a udział. Wyścig wszyscy ukończyli i dostali medale.

Do biegu na 10 kilometrów zapisało się ponad tysiąc osób, ich widok robił wrażenie! Już na starcie nie mieli łatwo, bo trzeba było biec pod górkę. Najszybsi pokonali trasę w 40 minut, inni potrzebowali blisko dwóch godzin. Wśród biegnących przeważali tacy, którzy biegają, bo lubią. Z małej nadmorskiej miejscowości, Łeby przyjechała 12 osobowa ekipa, na co dzień prowadzą pensjonaty, w wolnych chwilach biegają. W Jakuszycach są już kolejny raz.

Pan Marek z małej miejscowości na Podlasiu wyjechał w trasę o godzinie 22 , w Jakuszycach był o 8 rano, a na starcie stanął o 11. Już szykuje się do sobotniego biegu na 50  kilometrów. Wóz satelitarny Radia Wrocław odwiedził też Jerzy Karwowski ze Szczecinka, 68-latek wystartował w Biegu Piastów już po raz 27-. Jak powiedział imponuje mu 80-letni Francuz, który regularnie biega w Jakuszycach. Chociaż wszyscy przyznawali, że warunki były trudne (mokry śnieg), to wszyscy chwalili Polane Jakuszycką, jak mówią nie ma drugiego takiego miejsca na świecie.

Komandor Biegu Julian Gozdowski powiedział Radiu Wrocław, że po raz ostatni występuje w roli szefa Biegu Piastów. Jak mówi, obowiązki przejmuje jego wieloletni współpracownik Dariusz Serafin. On sam będzie nadal miał Bieg Piastów na oku, bo pozostanie prezesem stowarzyszenia. Obiecał sobie i nam publicznie, że w końcu znowu założy narty i pobiegnie na trasy. Nie robił tego od 7lat.

W sobotę zawodnicy pobiegną na 26 i 50 km techniką klasyczną, a w niedzielę na 30 i 50 km techniką dowolną. Z powodu niewielkiej liczby miejsc parkingowych organizatorzy zachęcają do pozostawiania samochodów w Szklarskiej Porębie. Na Polanę można się dostać bezpłatnym busem, który kursuje co 20 minut.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.