Czarny piątek w Bielawie

fot. prw.pl
W budynku przy ulicy Wolności w Bielawie prawdopodobnie wybuchła butla z gazem. 35-letnia kobieta z poparzeniami został przewieziona do szpitala.
Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Mieszkańcy musieli opuścić budynek, jednak jeszcze dziś po przewietrzeniu i zakończeniu akcji gaśniczej, będą mogli wrócić do swoich mieszkań.
Do remontu nadaje się lokal, w którym doszło do wybuchu. Wciąż trwa akcja ratownicza.
Druga ekipa straży pożarnej pracuje natomiast przy zbiorniku Sudety. Z wody wyłowiono ciało mężczyzny w wieku ok. 40-45 lat.
Nie wiadomo jeszcze, jaka jest przyczyna śmierci. Na miejsce jedzie prokurator.
REKLAMA
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.