Sebastian Mila odejdzie ze Śląska?

| Utworzono: 2012-12-27 07:27 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Porozumienia w sprawie nowej umowy nie ma i najprawdopodobniej nie będzie. Śląska nie stać na spełnienie finansowych żądań pomocnika. Za sam podpis pod umową Mila chce około 600 tysięcy złotych, do tego dochodzi spora podwyżka miesięcznego wynagrodzenia. Mówi się nawet o 30%.


Zarówno sam zawodnik, jak i jego menadżer, podkreślają, że nowa umowa, może być ostatnią tak lukratywną w karierze. Dają jasno do zrozumienia, że przede wszystkim liczy się "kasa".

O pomocnika ma się starać m.in. Lechia Gdańsk, która po fiasku rozmów z Abdou Razackiem Traore dysponuje sporymi pieniędzmi na kontrakt dla nowego lidera. Zespół z Wybrzeża jeśli jednak powalczy o Milę, to będzie chciał go dopiero ściągnąć po zakończeniu obecnego sezonu.

Najmocniejszymi graczami w rywalizacji o zawodnika wydają się jednak kluby zagraniczne. Nie z lig Europy zachodniej, czy południowej, a raczej z Dalekiego Wschodu. Jedna konkretna oferta leży już podobno na biurku Daniela Webera, który dba o interesy Mili.

Jeżeli pomocnik zdecyduje się na wyjazd z Polski, może to nastąpić nawet na początku 2013 roku. Kwota odstępnego, jaką zażąda Śląsk, nie powinna być kłopotem dla bogatych klubów z Dalekiego Wschodu.

 


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~speedway2012-12-28 13:10:20 z adresu IP: (93.154.xxx.xxx)
Czy bedą transmisje ze Sparty w sezonie 2013?