Śląsk wygrywa po ciężkim meczu

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2013-02-17 08:09 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Lider pierwszej ligi przyzwyczaił kibiców do łatwych zwycięstw, ale tym razem było zupełnie inaczej. Śląsk przez trzy kwarty grał poniżej swojego poziomu i dopiero w decydującej odsłonie odwrócił losy rywalizacji. Wcześniej wrocławianie byli raz po raz ogrywani przez pruszkowian w strefie podkoszowej.

Znicz praktycznie wszystkie akcje starał się przeprowadzać w okolicach pomalowanego, gdzie w pierwszej kwarcie nie do zatrzymania był Tomasz Pisarczyk, który trafił wtedy wszystkie 5 rzutów z gry.

Potem nie szło mu już tak dobrze, ale za to rozkręcił się Przemysław Szymański, który z 16 punktami był najlepszym strzelcem Znicza. Śląsk przegrywał do przerwy 37:38, a byłoby jeszcze gorzej gdyby nie dobra postawa zmienników - Radosława Hyżego i Adriana Mroczka-Truskowskiego.

Po powrocie z szatni oba zespoły prezentowały się słabo, czego efektem było to, że przez pierwsze pięć minut trzeciej kwarty łącznie zdobyły zaledwie 6 punktów. Cała trzecia odsłona prowadzona była na remis i o wszystkim decydowała ostatnia część meczu.

Śląsk zaczął ją znakomicie od serii 11:2 w której kluczowe były dwie trójki Pawła Kikowskiego i od tego momentu gospodarze już ani razu nie musieli oglądać się za siebie, dzięki czemu odnieśli 23 ligowe zwycięstwo z rzędu.

Śląsk Wrocław 75:69 Znicz Pruszków (18:15, 19:23, 16:16, 22:15)

Punkty dla Śląska: Hyży 16 (13 zbiórek), Flieger 14, Mroczek-Truskowski 11, Kikowski 10, Diduszko 9, Gabiński 8, N. Kulon 3 , Bochenkiewicz 2, Prostak 2

Punkty dla Znicza: Szymański 16, Pisarczyk 14, Czubek 10, Bonarek 9, Matuszewski 8 (11 zbiórek), Malewski 6, Aleksandrowicz 6


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.