Spór zbiorowy na Partynicach?

nikt toru nie sprzeda deweloperom bo jest wpisany jako zabytek i Pękalski tez nie ma takiego prawa dostal rozkaz z góry. A pracownicy dobrze ze sie buntuja bo za to co robią to dostaja marne grosze tak naprawde za narażanie życia i prace w trudnych warunkach.

I co trzesidupy , do tej pory mieliście jak u pana Boga za piecem . I i tak ciagle narzekaliscie . Slowikowa była zła teraz Pękalski zły . A wy nic nie robicie tylko narzekacie . Na jakim torze są takie przywileje jak na partynicach , na żadnym !!! A wam złe , szkoda mi tylko tych ludzi ( słownik Monika i Pękalski ) bo to są inteligentni ludzie , z wy banda buraków nadające sie tylko do wyrzucenia gnoju i piepszenia głupot . Panie Pękalski co kolwiek pan by nie zrobił bedzie zle , ludziom sie nie dogodzi :/

Ludzie trzeba coś robić! Ile jeszcze można znosić tego gościa?? Ratujmy razem to miejsce, bo tory zawsze były we Wrocławiu i niech tak zostanie. A Pękalski won! Gnida nadaje się tylko do pchania karuzeli (i to najlepiej na Uralu). Masakra!

Pewnie, że nie chciał rozmawiać, bo co by powiedział? Że jest pionkiem, na usługach bogatego dewelopera? Dlaczego on jeszcze jest na tym stanowisku?? Dlaczego nikt nie pisze i zbiera podpisów pod petycją, żeby go zwolnić??!!

Zgodzę się z owym wypowiadającym się, że Pękalski jest inteligientny, bo na pewno nie inteligentny. A cóż to za panienki i z jakiegoż biura prasowego, że nazywa spółkami jednostki organizacyjne? Chyba jakaś koleżanka Pękalskiego, także inteligientna.

Rok działalności Pękalskiego i ponad stuletni tor wyścigowy zostanie zamknięty. Brawo. Jedna z atrakcji miasta zostanie zlikwidowana, ale Dudi sprzeda tereny i będą bloki.