Lubińska wojna o zebrę (Posłuchaj)

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2013-03-11 08:22 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Lubińska wojna o zebrę (Posłuchaj) - Ratusz w Lubinie (fot. Lzur/Wikipedia)
Ratusz w Lubinie (fot. Lzur/Wikipedia)

Metalowy płot stanął przed zebrą w jednym z najbardziej newralgicznych punktów miasta - aleję Niepodległości.

Mieszkańcy przechodzą teraz przez ulicę w miejscach niedozwolonych:



Policjanci podkreślają, że na wyjaśnienie sprawy potrzebują kilku dni - między innymi muszą ustalić, czy prezydent miasta miał prawo zablokować drogę wojewódzką.

- Zawiadomimy prokuraturę - zapowiada Krzysztof Kiniorski z Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei. Dodaje, że doszło do samowoli budowlanej oraz złamania obowiązujących przepisów prawa, bo decyzję o likwidacji przejścia mogła podjąć tylko DSDiK. Paradoksalnie dzikie zamknięcie przejścia zwiększyło niebezpieczeństwo dla pieszych, ponieważ teraz przechodzą oni przez barierki albo w innych miejscach niedozwolonych:

Posłuchaj całej relacji Radia Wrocław:

Kontrowersyjna likwidacja przejścia dla pieszych była jednym z tematów Debaty Politycznej Radia Wrocław.

Paweł Wróblewski z Obywatelskiego Dolnego Śląska broni decyzji o likwidacji, choć przyznaje, że sprawę można było załatwić inaczej:



Z tezą o politycznym podtekście sporu i nagłośnieniu sprawy zgadza się Czesław Cyrul z SLD:



Postawy prezydenta Roberta Raczyńskiego bronił w debacie Dawid Jackiewicz z PiS:

Jarosław Charłampowicz z PO wyraził nadzieję, że w postępowaniu prezydenta Lubina nie będzie teraz "równych i równiejszych":

Debata Polityczna Radia Wrocław

Cz. I

Cz. II


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~anty-markus2013-03-14 21:25:44 z adresu IP: (46.112.xxx.xxx)
w gębie to i może mocny jesteś ale wiedzy o świecie to za grosz nie masz Panie markus.żenada te Twoje komentarze na każdy temat ;/
~maria2013-03-11 10:34:27 z adresu IP: (79.197.xxx.xxx)
Markus madrze napisales, mieszkancy powinni prezydenta wywiezc z miasta na taczce, ale wczesniej powinien za to zlezenie zaplacic z wlasnej kieszeni ....
~Markus2013-03-11 08:59:09 z adresu IP: (65.49.xxx.xxx)
Slucham debaty RW i rece razem z glowa mi opadaja... Jesli prawo jest zle to zmienia sie prawo. NIKT nie moze lamac prawa bezwzgledu na powod. Na ten przyklad ja od dawno uwazam, ze polityka obecnej jak i poprzedniej ekipy stwarza realne zagrozenia zycia mojego oraz mojej rodziny. Z dzika rozkosza urwalbym leb kazdemu zasiadajacemu obecnie w rzadzie. I co, mam to zrobic w mysl ratowania swojego zycia i bezpieczenstwa mojej rodziny??? Dwa, skoro p.Prezydent wiedzial, ze to przejscie jest niebezpieczne to jego Mamusia tez powinna to wiedziec a skoro przed i za sa przejscia z sygnalizacja, ktore uwaza sie za bezpieczne to po co sie pchala w to niebezpieczne?! Kazdy czlowiek ma(znaczy sie powinien miec bo w PL ma jej bardzo malo) wolna wole i sam decyduje za siebie i ponosi odpowiedzialnosc swoich decyzji. Dlatego Mamusia zostala trafiona mimo tego ze mogla skorzystac z bezpiecznego przejscia a p.Prezydent powinien slono beknac wlacznie z utrata stanowiska i zakas ich obsadzania za swiadome i bezczelne lamanie prawa do czego sam sie przyznaje. W przeciwnym razie uzbrajam sie i jade zrobc z rzadem porzad, oczywiscie dla bezpieczenstwa wlasnego i swojej rodziny....