Szczęście było blisko!

Trofeum pozostało w stolicy, gdyż w pierwszym spotkaniu we Wrocławiu to Legia zwyciężyła 2:0. Mecz rozpoczął się znakomicie dla Śląska. Już w 2 minucie po błędzie Tomasza Jodłowca Sebastian Mila dośrodkował w pole karne a tam Michał Żewłakow zaskoczył własnego bramkarza i Śląsk prowadził 1:0.

Wrocławianie grali dobrze a Legia nie potrafiła się przeciwstawić. W 15 minucie Waldemar Sobota znalazł się sam na sam z Wojciechem Skabą, ale uderzył prosto w bramkarza. W 23 minucie idealną sytuację na podwyższenie wyniku miał Piotr Ćwielong, ale także przegrał rywalizację ze Skabą.

W drugiej połowie najlepszą okazję do zdobycia bramki Wrocławianie mieli w 69 minucie - Marcin Kowalczyk zagrał do Ćwielonga, ten przerzucił piłkę nad Skabą, ale trafił w poprzeczkę.

Choć Śląsk do końca walczył o strzelenie drugiej bramki ta sztuka się nie udała i puchar zdobyli zawodnicy Legii.

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 0:1 (0:1) Michał Żewłakow 2 sam.

Legia: Wojciech Skaba - Artur Jędrzejczyk, Michał Żewłakow, Tomasz Jodłowiec, Marko Šuler - Jakub Kosecki, Ivica Vrdoljak, Janusz Gol (33' Daniel Łukasik), Wladimer Dwaliszwili, Tomasz Brzyski (74' Miroslav Radović) - Marek Saganowski (87' Dominik Furman).

Śląsk: Rafał Gikiewicz - Tadeusz Socha, Rafał Grodzicki, Adam Kokoszka, Krzysztof Ostrowski - Waldemar Sobota, Marcin Kowalczyk, Dalibor Stevanović (87' Łukasz Gikiewicz), Sebastian Mila, Piotr Ćwielong (87' Jakub Więzik) - Mateusz Cetnarski (65' Sylwester Patejuk).