Słaba gra Turowa Zgorzelec i porażka

| Utworzono: 2013-05-17 00:39 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

W rywalizacji półfinałowej play-off, toczonej do trzech zwycięstw, zgorzelczanie prowadzą 2:1. Kolejny mecz w sobotę, także w Hali Mistrzów.

Mało argumentów przed czwartkowym spotkaniem przemawiało za zespołem Miliji Bogicevicia. Anwil, choć waleczny, przegrał dwa pierwsze starcia w Zgorzelcu i wydawało się, że nie ma już sił na kolejny wyrównany pojedynek. Tym bardziej, że wciąż gotowy do gry nie jest Krzysztof Szubarga, a ze składu wypadł jeszcze Przemysław Frasunkiewicz.

Włocławianie jednak udanie weszli w mecz, trafili kilka rzutów i błyskawicznie zrobiło się 15:4. Goście nie byli w stanie odpowiedzieć tym samym. Zbyt mało skoncentrowani przystąpili do spotkania. Po 10 minutach Anwil prowadził 25:18, po kolejnej kwarcie już 47:31.

Po przerwie Turów zagrał o niebo lepiej. W trzeciej ćwiartce Dolnoślązacy uruchomili świetną defensywę, lepiej też było w ataku. Po tej odsłonie pozostało jeszcze 10 oczek do odrobienia. Po 90 sekundach ostatniej części i rzucie Jacksona było tylko 63:55. Jednak to wszystko na co było stać przyjezdnych. Końcówka meczu była już popisem zespołu z Kujaw.

Świetnie Anwil poprowadził Arvydas Eitutavicius. Doskonale w spotkanie gospodarze weszli dzięki Marcusowi Ginyardowi. Dobrze uzupełniali ich też Seid Hajric i młody Michał Sokołowski. Turów natomiast tym razem nie prezentował się jak "drużyna", to była największa bolączka. Swojego dnia nie mieli reprezentanci Polski Michał Chyliński i Damian Kulig - wspólnie zdobyli zaledwie 7 punktów.

Turów przegrał, ale i tak pozostaje faworytem. Tę rolę zgorzelczanie będą chcieli potwierdzić w sobotę, ponownie w Hali Mistrzów we Włocławku. Wciąż od awansu do wielkiego finału Mistrzostw Polski dzieli ich tylko jedna wygrana.

Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 75:63 (25:18, 22:13, 14:20, 14:12)

Anwil: Arvydas Eitutavicius 17, Marcus Ginyard 16, Seid Hajric 14, Michał Sokołowski 9, Tony Weeden 7, Ruben Boykin 5, Nikola Jovanovic 4, Mateusz Bartosz 3, Nicola Vasojević 0.

PGE Turów: Ivan Zigeranovic 14, Aaron Cel 12, Russell Robinson 9, Ivan Opacak 8, David Jackson 7, Michał Chyliński 5, Piotr Stelmach 3, Vukasin Aleksic 3, Damian Kulig 2, Djordje Micic 0.

Reklama