Wszczepili suernowoczesny stent

Martyna Czerwińska | Utworzono: 2013-06-12 15:05 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Lekarze po raz pierwszy wszczepili pacjentowi supernowoczesny stent, który w ciągu dwóch lat całkowicie się rozpuści.

To rozwiązanie można stosować u osób np. ze zwężeniem tętnic wieńcowych i zagrożeniem zawału serca. Dotąd używane były wyłącznie metalowe stenty. Te nowoczesne wypadają również znakomicie przy tzw. by-passach.

- Zamiast poważnej operacji robimy prosty zabieg - mówi Krzysztof Reczuch z Ośrodka Chorób Serca.

Rozpuszczalne stenty są kilka razy droższe niż klasyczne, ale szpital postanowił dokładać do nich z własnego budżetu. Na razie przeprowadzono 6 zabiegów, w ciągu całego roku liczba ma urosnąć do 150. Na takie rozwiązanie zdecydował się jeszcze szpital w Lubinie.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jacenty2013-06-12 15:35:01 z adresu IP: (62.87.xxx.xxx)
Stenty w kształcie niewielkiej sprężynki wykorzystywane są podczas zabiegu angioplastyki do udrożnienia naczynia wieńcowego. Pełnią one rolę rusztowania wewnątrz tętnicy, które poszerza ją i podpiera jej ścianę. Czasami powodują jednak skutki uboczne – uszkodzenie tętnicy, stan zapalny i ponowne zawężenie naczynia. "Tej wady pozbawione są stenty z polimerów, które po wszczepieniu ulegają biodegradacji" – powiedział PAP prof. Adam Witkowski, kierownik Kliniki Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej Instytutu Kardiologii w Warszawie. Po 2 latach zanikają, gdy spełniły już swą funkcję i są niepotrzebne. Rozkładają się do substancji nieszkodliwych dla organizmu, takich jak dwutlenek węgla i woda. Według specjalisty, nowe stenty mogą zmniejszyć liczbę powikłań i poprawić skuteczność zabiegów angioplastyki. Skróci się też okres stosowania przez chorych leków przeciwpłytkowych (rozrzedzających krew).