W autobusach i tramwajach dramat

Radio Wrocław | Utworzono: 2013-07-29 12:51 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

fot. archiwum prw.pl

Podróż wrocławską komunikacją miejską przypomina wycieczkę na wielbłądzie po pustyni.

Już od samych danych może się zrobić podróżnym gorąco ze... złości. Okazuje się, że na 350 autobusów, zaledwie 35 posiada klimatyzację.

W tramwajach jest podobnie - przyjemny chłód można poczuć tylko w 31 Skodach, które jeżdżą na linii "plus". Najgorsza jednak wiadomość jest taka, że nawet w tych klimatyzowanych pojazdach, chłodno wcale nie jest.

Dlaczego? Tłumaczy Agnieszka Korzeniowska z MPK:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

MPK prosi też by nie wyładowywać złości na kierowcach. We wszystkich pojazdach klimatyzacja włącza się automatycznie, kiedy temperatura przekracza 25 stopni.

Każdy kolejny nowy pojazd ma już być wyposażony w klimatyzację.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 0

Komentarze (4)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~jakie to polskie...2013-07-31 08:15:15 z adresu IP: (15.227.xxx.xxx)

Odpowiedz

Wkurza mnie niesamowicie, że ludzie nie potrafią być wdzięczni za to, co mają. W wielu polskich miasta nie ma tramwajów tej klasy co nasze Skody, nie ma też ani jednego klimatyzowanego autobusu. Jak komuś nie pasuje miejsca komunikacja, to niech sobie kupi samochód z klimą i sam się wozi i nie marudzi. Nie wspomnę już o tym, że pewnie więszkość z tych, co najbardziej narzekają, jeździ bez biletu, bo to we Wrocławiu wyjątkowo popularne.

zgłoś do moderacji

~wrt2013-07-30 20:30:30 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)

Odpowiedz

Taa...Chwalmy Imię Jego...Dudusia Jedynego

zgłoś do moderacji

~rdk2013-07-30 09:59:57 z adresu IP: (87.99.xxx.xxx)

Odpowiedz

to swieta prawda. its prawie nie ma

zgłoś do moderacji

~krz2013-07-29 20:15:56 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Najgorsze jednak jest to, ze te tramwaje co chwila stoją - 30 sekund jedzie, a potem stoi na światłach minutę. Gdzie ta Europa, ITS? Grabiszyńską po remoncie tramwaje mogłyby mknąć, ale przez liczne sygnalizacje świetlne i tak jadą niewiele szybciej niż przed remontem starego, zdezelowanego torowiska.

zgłoś do moderacji