Czy samorządowcy są nietykalni?

W samorządzie można pracować nawet wtedy, gdy ma się prokuratorskie zarzuty związane właśnie z tą pracą.

Można być radnym z wyrokiem za działalność w zorganizowanej grupie przestępczej i nie rezygnować. Można kierować dużą miejską instytucją, choć bezpośredni szef uważa, że kompletnie się do tego nie nadajemy. Można po kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego wylecieć ze stanowiska dyrektora i po trzech miesiącach wrócić jako wicedyrektor. Okazuje się, że w samorządzie można prawie wszystko.

W relacji reportera Radia Wrocław Michała Wyszowskiego celowo pokazaliśmy przypadki różnego kalibru gatunkowego i z różnych miast. Nie oceniamy ludzi tylko zjawisko. Ciekawi nas również to jak to wygląda w innych rejonach Dolnego Śląska:

Na zdjęciu: Repliki polskich insygniów koronacyjnych wykonane w latach 2001-2003 roku w Nowym Sączu przez zespół złotników pod kierownictwem antykwariusza Adama Orzechowskiego