"A przecież mi żal..." (Zdjęcia)

Radio Wrocław | Utworzono: 2013-11-11 21:21 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

"A przecież mi żal..." - pod takim tytułem 11 listopada w Sali Koncertowej Radia Wrocław odbył się spektakl z piosenkami poświęcony twórczości wybitnego rosyjskiego artysty - Bułata Okudżawy.

Na balladach Bułata Okudżawy o miłości, godności i przemijaniu wychowało się kilka pokoleń Polaków. W czasach PRL-u, kiedy pogardzano wszystkim co radzieckie Okudżawa był uosobieniem przyzwoitego Rosjanina. Przyjaźnił się z Agnieszką Osiecką. Bardzo lubił Polskę i Polaków, a jego piosenki były przebojami polskiej inteligencji. Dzisiaj, kiedy tak dużo mówimy o odzyskaniu wolności pamiętajmy o tym, który był jej wielkim symbolem – symbolem wolności słowa – Bułacie Okudżawie.

W spektaklu „A przecież mi żal..." w Sali Koncertowej Radia Wrocław wystąpiły takie sławy jak: Marian Opania, Zbigniew Zamachowski, Dominika Żukowska, Andrzej Korycki. Towarzyszył im zespół muzyczny Janusza Bogackiego.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~MarCo2013-11-14 18:31:55 z adresu IP: (188.147.xxx.xxx)
Wspaniali wykonawcy, znakomite teksty, inteligentna, mądra publiczność, dobra okazja... Czy można z takich składników nie zrobic wydarzenia artystycznego? Można! Reżyserowi tego spektaklu (z pomocą pana "Saporta" to sie udało! Na poczatek piosenka że Kraków jest gorszy od Wrocławia. Na koniec "Przyjaciółki" (Żorżeta, Żaneta. W środku wysiłki artystów skutecznie niweczone przez konferansjera-jajcarza. (Kwitowanie np.tekstu "Trzy siostry" żarcikiem o babie która kupowała żarówkę i sprzedawca ją..!!??) Następnym razem poproście nauczycielkę szkoły podstawowej klas 1-3 to podpowie jak z dziećmi robi się spektakle z piosenkami żeby było wzruszająco i ładnie (pewnie złamanego grosza za to nie weźmie). Żal mi tylko wykonawców szczególnie pani Dominiki Żukowskiej i pana Andrzeja Koryckiego. Robili wiele aby to jakoś uratować i prawie im się udało! Brawo!