Koniec procesu ws. imprez na stadionie

fot. archiwum prw.pl
Firma poczuła się urażona słowami prezydenta, że nie rozliczyła się z dwóch imprez zorganizowanych na stadionie na Maślicach. Chodziło o 14 mln zł i to był powód złożenia pozwu. Dziś strony podtrzymały swoje twierdzenia i wygłoszono mowy końcowe.
Pełnomocnik Dynamicomu Janusz Śliwa mówił, że miasto ponosi odpowiedzialność za złą sytuację firmy, bo obarczenie jej winą za klapę koncertu i turnieju piłkarskiego do tego doprowadziło:
Z kolei przedstawiciel miasta, mecenas Józef Palinka podkreślał, że Dynamicom sam jest sobie winien:
W przyszłą środę sąd ogłosi wyrok.
REKLAMA
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~ryry
2013-10-11 11:22:47
z adresu IP:
(83.16.xxx.xxx)
Ocena: 0
Obstawiamy kto wygrał ? i ile kasy Dutkiewka bedzie musial zapłacić z naszych pieniędzy ?
Odpowiedz
Super.Dojna krowa da na śląsk wrocław, niech jeszcze sie okaże, że tej firmie też trzeba będzie coś zapłacić.