Turów wygrywa w Tarnobrzegu

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2013-10-31 09:00 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Niespodzianki nie było. Wygrała drużyna, która dysponowała szerszym i znacznie bardziej wartościowym składem. Trener Miodrag Rajković mógł sobie pozwolić na oszczędzanie podstawowych zawodników. Na parkiecie w ogóle nie pojawił się reprezentant Polski Michał Chyliński, a Ivan Żigeranović grał przez niespełna 5 minut. Mimo to przewaga wicemistrzów Polski przez większość meczu nie podlegała dyskusji.

Koszykarze Jeziora, którzy wciąż pozostają bez zwycięstwa w tym sezonie, jedynie w pierwszej kwarcie dotrzymywali kroku zgorzelczanom. Świetnie w ataku w ekipie gospodarzy radził sobie przede wszystkim Szymon Łukasiak, który tylko w tej części gry rzucił 10 punktów. Po inauguracyjnej odsłonie Turów prowadził tylko 25:23.

Dwie kolejne kwarty to już wyraźna dominacja drużyny z Dolnego Śląska. Świetną zmianę w zespole PGE dał Jakub Karolak. 20-letni niski skrzydłowy szybko zdobył sześć punktów (w całym meczu 14) i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 44:34. A ponieważ ze skutecznością w ataku szła także w parze dobra gra w obronie, po 30 minutach zgorzelczanie wygrywali już różnicą 22 punktów. W ostatniej kwarcie wicemistrzowie Polski mogli już zagrać na większym luzie. Tarnobrzeżanie wygrali tę cześć meczu jednym punktem, ale całe spotkanie zakończyło się pewnym i zasłużonym zwycięstwem Turowa 86:65.

W niedzielę drużynę Miodraga Rajkovicia czeka znacznie trudniejsze zadanie. Koszykarze Turowa w kolejnym meczu Zjednoczonej Ligi VTB podejmą o 17.45 ukraiński BC Donieck.

Jezioro Tarnobrzeg - PGE Turów Zgorzelec 65:86 (23:25, 11:22, 11:20, 20:19).

Punkty:
Jezioro Tarnobrzeg: Chaisson Allen 13, Szymon Łukasiak 12, Andrew Fitzgerald 12, Marcin Nowakowski 11, Nicchaeus Doaks 8, Chase Simon 6, Krzysztof Krajniewski 3, Michał Marciniak 0, Piotr Pandura 0, Jakub Patoka 0.

PGE Turów Zgorzelec: J.P Prince 18, Damian Kulig 15, Jakub Karolak 14, Łukasz Wiśniewski 11, Filip Dylewicz 11, Tony Taylor 8, Nemanja Jaramaz 7, Kyle Barone 2, Ivan Zigeranovic 0, Piotr Stelmach 0, Denis Krestinin 0.

Reklama