Policja oszczędza. Nawet w słowach

To zasada, której nikt chyba nie powinien krytykować - szczególnie, gdy w grę wchodzą publiczne pieniądze. Tylko, że - nawet przy oszczędzaniu - tam, gdzie kończy się zdrowy rozsądek może zaczynać się śmieszność.

Do wszystkich komend policji w naszym województwie dotarły właśnie instrukcje, przy których trudno zachować powagę. Funkcjonariusze wszystkich komend zostali zobowiązani wewnętrznym rozporządzeniem do pisania wyłącznie krótkich i rzeczowych dokumentów - tak, by ich treść nie przekraczała połowy strony A4.

Dzięki temu formacja ma mniej wydawać na zakup papieru. Policjanci nie chcą oficjalnie komentować decyzji swoich dowódców, ale przyznają że czasem jest im wstyd.

Rzecznik dolnośląskiej policji uważa, że instrukcja oszczędnościowa, pod którą widnieje podpis wicekomendanta, ma jedynie charakter informacyjny i nie jest rozkazem. Natomiast reprezentanci mundurowych związków zawodowych jeszcze w tym miesiącu chcą nakłonić dowódcę do wycofania rozporządzenia ze wszystkich jednostek naszego województwa.

Posłuchaj: