Czerwone? "Późne żółte panie władzo"

Do grzechów kierowców można jeszcze doliczyć wjeżdżanie na skrzyżowanie gdy nie ma możliwości jego opuszczenia. W połączeniu z późnym żółtym powoduje to totalny paraliż skrzyżowania. Wczoraj na pl. Dominikańskim tramwaj linii 2 przez 2 cykle stał na skrzyżowaniu, bo gdy ruszył na swoim świetle to zablokowały go książęta w samochodach. Nim zjechali z torów to ruszyły już relacje na wprost i tramwaj nie mógł zjechać. W następnym cyklu sytuacja się powtórzyła i tramwaj nawet nie zdążył ruszyć z miejsca, bo znowu mu zajechały drogę samochody zjeżdżające z tej samej relacji skrętnej. A gdyby ktoś narzekał, że to wredni motorniczowie wjeżdżają na skrzyżowanie przy braku możliwości jego szybkiego opuszczenia, to uprzedzam - cykl dla tramwaju trwa dosłownie kilka sekund, a samochody blokują skrzyżowanie co cykl, więc tramwaj musiałby czekać kilka godzin aż miną godziny szczytu :D Z resztą w sieci jest świetne zdjęcie totalnie zablokowanego samochodami pl. Dominikańskiego - i tak wygląda właśnie miasto spotkań :)

śmieszy mnie ów młody człek uważający się za dobrego kierowcę ( 20 kilka lat ) dbający o stan klocków hamulcowych (!?) co to za filozofia? z pewnością takich jak on są tysiące, ale jak ich na eksploatację auta nie stać to niech się na deskorolkę przesiądą! Umysłowych idiotów każdego rodzaju powinno się skutecznie z dróg eliminować

Niektórzy ogarnęliby się chyba jeśli wjechaliby pod ciężarówkę, że późne żółte nie służy do przejeżdżania skrzyżowań... Zero tolerancji dla takich zachowań i tłumaczeń. Popieram Pana, który mówił, że ludzie sami tworzą korki za późnostartując spod świateł ale czasem dobry refleks można przypłacić spotkaniem z takim własnie "wczesnoczerwonym" idiotą!

Najbardziej w tym reportażu rozśmieszył mnie "młody, nie wiadoomo skąd doś