Nie chcą pieniędzy. Wolą swoją wieś

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2014-01-16 08:23 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Nie chcą pieniędzy. Wolą swoją wieś - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

Krotoszyce - jedna z biedniejszych dolnośląskich gmin - ma na swoim terenie spory kapitał. 12 milionów ton żwiru i kolejkę firm budowlanych chętnych do kupna budulca. Kamila Kądziołka-Kapłun właścicielka terenu wstępnie obliczyła, że gdyby uruchomiła żwirownię, to co roku - tylko z tytułu podatków - odprowadzałaby do gminy około miliona złotych. Mieszkańców nie przekonują również obietnice stworzenia nowych miejsc pracy...

- Po zakończonej inwestycji teren zostanie uporządkowany. Powstanie miejsce do rekreacji, z którego będą mogli korzystać mieszkańcy gminy, jak i mieszkańcy okolicznych miast. Będą to w przyszłości kolejne miejsca pracy i kolejne miejsca rozwoju dla gminy.

Mieszkańcy już zapowiedzieli, że nie pozwolą na budowę żwirowiska, bo... nie chcą zmieniać ani swojej okolicy, ani sposobu życia.

- Duży wpływ społeczeństwa na to co się dzieje w gminie ma swoje plusy i minusy. Na pewno jako urzędnik będę patrzyła na jedną i na drugą stronę. Aspekt społeczny jest bardzo ważny, ale muszę też patrzeć na ekonomię i na przyszłość gminy. Bardzo dogłębnie przeanalizujemy tę inwestycję.

Posłuchaj:



To jednak nie pierwszy głośny protest w regionie. Dolnoślązacy najbardziej nie chcą:

- krematoriów:
protestowali głośno mieszkańcy Wrocławia i Jeleniej Góry; obawiają się, że wzrośnie ruch na osiedlach gdzie krematoria mają powstać, oraz, że dojdzie do awarii filtrów zamontowanych na kominach;

- wiatraków:
te miały powstać w Smardzowie pod Oleśnicą; inwestorzy chcą wybudować 20 prądotwórczych instalacji; część osób rozpoczęła protesty - wg nich życie w bezpośrednim sąsiedztwie wiatraków może powodować depresję, osłabienie układu odpornościowego, padaczkę, bóle głowy, a nawet zaburzenia neurologiczne;

- ferm norek:
pospolite ruszenie w miejscowości Brzeście w gminie Żórawina; mieszkańcy nowej inwestycji powiedzieli zdecydowane "nie"; używają argumentu najbardziej wyczuwalnego, czyli, że ferma norek oznacza jedno - smród;

- spalarni opon:
w Kłopotowie, Miroszowicach i południowo-zachodniej części Lubina protestowało prawie 1000 osób; ich zdaniem wszystkie odpady poprodukcyjne wchodzą do ziemi i to latami oddziałuje na środowisko;

Reklama

Komentarze (12)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~olo2014-01-20 20:38:13 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
do LCE - podatek to 0,51 gr. od tony..niech to będzie nawet miln ton rocznie..Więc podatek to 500 tys.ale tylko 60 % zostaje dla gminy bo reszta na fundusz ochrony środowiska..Co to jest te 300 tys wobec zagrożeń i uciążliwości? Zacznij sam myślec i analizować.
~LCE2014-01-18 13:28:05 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Olo sam rusz mózgownicą. 12 mln ton żwiru. Od każdego kilograma trzeba odprowadzić podatek. Jak masz jakieś wątpliwości, to wybierz się do Kunic. Pogadaj z mieszkańcami właścicielami firm i wójtem. Gmina się rozwija bo ma kasę i nikomu żwirownia nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie bo latem można się tam nawet ochłodzaić nad wodą.
~mieszkaniec2014-01-17 19:02:27 z adresu IP: (31.175.xxx.xxx)
Ciekawe tylko na co przeznaczą te ewentualne pieniądze?Zapewne na nagrody dla pracowników gminy lub na tzw.13.Mogły powstać elektrownie wiatrowe ,ale to wszystkim przeszkadzało.Zyski z podatku też byłyby a ingerencja mniejsza.
~Olo2014-01-17 08:46:26 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
do młody mieszkaniec: Człowieku o czym ty mówisz? Jaka szansa? jakie oszałamiające środki? może wyliczysz o jakie chodzi? tylko rzetelnie..co to za przyszłość która zależy od żwiru. Opanuj się. I jeszcze jedno: co to znaczy "zkorzystali" ?
~młody mieszkaniec 2014-01-17 00:37:17 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)
To jest chore to co ludzie mówią !!!! nasza gmina ma w koncu szanse na lepsza przyszłość a mieszkancy jak zwykle maja jakies wonty ... Ludzie!!! to sa ogromne zyski które by ulepszyły nasza gmine. nowe drogi chodniki przejezdne drogi zima itp. dajcie szanse młodym pokoleniom na lepsze zycie w przyszłości a nie wiecznie tylko z widłami przy gnoju bedziecie stali.... Pani wójt ma racje i popieram ja w 100% dzieki niej duzo sie zmieniło a przy takiej inwestycji zmieniła by naszą gmine w piekną i znaną okolice i wszyscy by zkorzystali... ZASTANÓWCIE SIE NAD TYM ....
~Roberto2014-01-16 19:36:34 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
do ejjjj - tak ale to jest akurat mniej istotny wątek bo o zagrożeniach faktycznych mówią inni też w reportażu.I to powinno być eksponowane bo byłoby to bardziej rzetelne.
~ejjjj2014-01-16 18:14:01 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
@Roberto mieszkańcy sami mówią w nagraniu że nie chcą niczego zmieniać we wsi.
~Roberto2014-01-16 16:44:33 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
A jakież to nowe miejsca pracy? 3 kierowców z uprawnieniami na spychy? czy operator taśmociągu? a może stróż nocny? Panie redaktorze! niech pan nie uzywa takich stwierdzeń ze mieszkańcy nie chcą bo :" nie chcą zmieniać ani swojej okolicy, ani sposobu życia." . Mieszkańcy po prostu się boją że taka inwestycja znacząco oddziaływać będzie negatywnie na otoczenie, środowisko i na nich samych.To nie jest budowa studni czy przystanku autobusowego ale potężna inwestycja.
~olo2014-01-16 13:52:28 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Ale to co napisałem to nie jest żaden zarzut do Wójta tylko sugestia. A swoją drogą bardzo chciałbym wiedzieć skąd redakcja ten milion wzięła do obliczeń ? szkoda że tego już nie wyjaśnili.
~Do Olo2014-01-16 12:58:36 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
No akurat Pani Wójt to w tej audycji jest raczej po środku.
~olo2014-01-16 10:46:00 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Zdanie mieszkańców jest ważniejsze a Pani wójt musi pamiętać że jest na stanowisku właśnie z nadania mieszkańców Gminy i to ich interesy w pierwszej kolejności musi reprezentować.
~zmartwiony 2014-01-16 10:42:46 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
10 milionów - budżet tej gminy, co można zrobić z takimi pieniędzmi ?