Przenieśli zawody do Japonii? (ZDJĘCIA)

Marek Zoellner, Piotr Słowiński | Utworzono: 2014-02-08 09:06 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Przenieśli zawody do Japonii? (ZDJĘCIA) - fot. Maria Misztal
fot. Maria Misztal

Z powodu braku opadów śniegu odwołane zostały zaplanowane na przyszły weekend mistrzostwa w rzeźbie ze śniegu w Szklarskiej Porębie. Tym czasem nasza reprezentacja (właśnie ze Szklarskiej) gości w Sapporo w Japonii, dokąd wyjechała na specjalne zaproszenie. Tam białego puchu nie zabrakło.

GALERIA ZDJĘĆ (KLIKNIJ)

Japońską imprezę zorganizowano już po raz 65. i przyciągnęła około 2 miliony widzów. Jak już informowaliśmy, koszty noclegów i kieszonkowego pokrywali Japończycy. Za przelot polskiej ekipy do Japonii płaci ministerstwo sportu. - Czujemy tremę, ale jesteśmy zaszczyceni, że wybrano właśnie nas - mówił przed zawodami burmistrz Szklarskiej Poręby Grzegorz Sokoliński.

Zachęcamy do zapoznania się z LISTĄ ZWYCIĘZCÓW. Zwracamy uwagę na profesje poszczególnych zawodników. Można tu znaleźć ogrodników, kucharzy czy nauczycieli. Polska załoga "Jaromiry" wystąpiła w składzie:

Maria Misztal
Joanna Świech
Justyna Graf

A tak powstawało nasze dzieło, które nazwano "Matką Naturą":



O udział w Sapporo Snow Festival starało się wiele ekip z różnych krajów, w tym również z Polski.

Zaproszenie przysłano właśnie do Szklarskiej. Jaki jest efekt? Można podziwiać na zdjęciach. Niestety, podium nie było, ale i tak wielkie gratulacje!

"Nasza rzeźba zdobyła największą sympatię publiczności, niestety jury nie przyznało nam miejsca w pierwszej trójce. Wygrała kula Korei" - relacjonuje z Japonii Maria Misztal.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~januszi2016-03-06 04:22:19 z adresu IP: (216.181.xxx.xxx)
BAJECZNE RZEZBY na śniegu robią ci Japończycy ciekawe czy mój nauczyciel języka japońskiego tez powinien taką praca robić w Wrocławiu z Preply
~yes2014-02-08 10:12:19 z adresu IP: (5.60.xxx.xxx)
BAJECZNE RZEZBY na sniegu.