Fiskus nie potrafi znaleźć radnego

Piotr Słowiński | Utworzono: 2014-02-10 10:58 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Fiskus nie potrafi znaleźć radnego - fot. archiwum UKS
fot. archiwum UKS

Od 9 miesięcy Urząd Kontroli Skarbowej nie może się uporać z wyjaśnieniem, skąd w oświadczeniu majątkowym radnego powiatu kamiennogórskiego Leszka Jaśnikowskiego wzięło się prawie 300 tysięcy złotych.

Zawiadomienie złożyła w maju ubiegłego roku przewodnicząca rady powiatu kamiennogórskiego, Bożena Ziemiańska. - Rodzi się pytanie, czy są równi i równiejsi? - pyta przewodnicząca rady:

Bożena Ziemiańska nie mogła się doliczyć, skąd u radnego wzięło np. 50 tysięcy euro oszczędności. Nie wynika to z wykazanych przez niego dochodów. Sprawa trafiła do Urzędu Kontroli Skarbowej, który ma pewne kłopoty z dotarciem do radnego.

Sam radny choć ma zastrzeżone numery telefonu i rzadko bywa w domu regularnie jednak stawia się na sesjach:

Leszek Jaśnikowski (pierwszy z lewej)

Przewodnicząca jest zdumiona przewlekłością postępowania, bo jak wskazuje, były minister Sławomir Nowak tłumaczył się nawet w prokuraturze z niewpisania do oświadczenia majątkowego zegarka. A w sprawie, którą ona zgłosiła do organów skarbowych po 9 miesiącach panuje cisza.

Oświadczenie majątkowe radnego Leszka Jaśnikowskiego za 2012 rok

Michał Kaczmarek, rzecznik UKS we Wrocławiu nie wyjaśnia, czym urzędnicy zajmują się w tej sprawie od 9 miesięcy. Zasłania się tajemnicą postępowania.

Wiadomo jednak, że urzędnicy prosili przewodniczącą rady powiatu o pomoc w skontaktowaniu się z radnym Jaśnikowskim, jednak bezskutecznie. Sam radny, którego sprawa dotyczy zastrzegł nawet w biurze rady swój numer telefonu. W starostwie pojawi się prawdopodobnie dopiero 21 lutego na obradach komisji budżetowej.

Afera z zegarkiem ministra Nowaka w relacji TVP Info (wrzesień 2013 r.)

Reklama

Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~eminemi2014-02-11 20:45:34 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Mieszkają w Świdniku niby domu córki, gmina Marciszow.
~xxxx2014-02-11 20:17:12 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Zona Jasnikowskiego pracuje w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Kamiennej Górze i z nią się skontaktować,spytać gdzie mężulek?
~abc2014-02-11 07:38:13 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Żygać mi się chce jak widzę co w tym kraju się dzieje. JAK TU ZOSTAĆ, NIE DA SIĘ!!!
~emin2014-02-10 19:05:11 z adresu IP: (46.182.xxx.xxx)
Od kiedy to skarbowcy muszą znać telefon petenta i w ten sposób go wzywać - co za bzdurne dupokryjki opowiada UKS. Wezwanie się wysyła do delikwenta. Nie stawi się - nakaz doprowadzenia do policji. Tak się postępuje z każdym niepolitycznym podatnikiem. Ustalić ewentualnie kiedy będzie radny na posiedzeniu komisji, w skład której wchodzi i tam mu doręczyc wezwanie. 9 m-cy minęło i sprawa leży w czyjejś szufladzie bez nadania biegu - na 100%! Stad te pokrętne wypowiedzi 'magika' z UKS. Wstyd, urzędnicy boją się ruszać każdego, kto jest powiązany z polityką. Bagno bezmocy. Ten pan był juz starostą, w 2012 zarzucono mu kradzież latarki i innych drobnych przedmiotów o wartości 140zł z marketu budowlanego. Odmówił zapłacenia mandatu 500z, sprawa miała iść do sądu. "Elity' każą się nazywać tacy ....
~emigrantka 2014-02-10 08:09:13 z adresu IP: (79.197.xxx.xxx)
czas najwyzszy brac sie wszystkim do..... co maja "GLEMBOKIE KIESZENIE"