Wyjaśnienia ws. dziecka w śmietniku

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2014-02-14 10:36 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Wyjaśnienia ws. dziecka w śmietniku - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

Urodziła dziecko, umyła je, owinęła w prześcieradło i w kartonowym pudełku wyrzuciła na śmietnik. Ta historia wydarzyła się we wtorek w Polkowicach.

20-letnia matka - obywatelka Chin - dopiero dziś po raz pierwszy zostanie przesłuchana. Udało się znaleźć tłumacza przysięgłego.

Prokurator Liliana Łukasiewicz przyznaje, że kobiecie może grozić nawet kara dożywotniego więzienia:

- Co kierowało jej działaniem? Czy może dopuściła się usiłowania zabójstwa, czy też może dzieciobójstwa? Prokurator zdecyduje, w jakim kierunku będziemy to postępowanie prowadzić, bo treść jej zeznań jest niezmiernie istotna dla ustalenia motywów jej działania i późniejszych zarzutów, jakie może ewentualnie usłyszeć.

Zobacz również: Szukał w śmietniku jedzenia i metalu. Znalazł... dziecko

Z ustaleń policji wynika, że 20-letnia Chinka przyjechała do Polski kilka miesięcy temu. Pracowała i mieszkała w Polkowicach - na zapleczu sklepu.

Kilka godzin po porodzie jej syna znalazł na śmietniku kloszard. Od tamtej pory matka nie widziała dziecka, choć oboje znajdują się pod opieką lekarzy lubińskiego szpitala.

Aktualizacja:

Od ośmiu lat do nawet dożywotniego więzienia - taka kara grozi obywatelce Chin, która we wtorek urodziła chłopca i w kartonowym pudełku wyrzuciła go na śmietnik. Prokuratorom udało się znaleźć tłumacza przysięgłego i dziś Chinka usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~emigrantka2014-02-15 10:12:45 z adresu IP: (79.197.xxx.xxx)
jestem ZA azeby kazda kobieta indywidualnie, miala prawo zadecydowac czy chce usunac niechciana/nieplanowana ciaze! bo urodzic nie jest sztuka ,ale wychowac dac dobre warunki jest nie zawsze latwe! tym bardziej w Polsce...W kraju gdzie mieszkam prawie 35lat kazdy obywatel jezeli niema albo czesto niechce sie im isc do pracy dostaja 813,99 €, malzenstwo 1220,98 € i wiadomo jak sie ma dzieci dodatkowo na dzieci, i wlasnie tacy niemaja nic do roboty jak tylko plodzic dzieci i zyc na koszt innych.A tak pozatym tej Chnki jest mi ja bardzo zal, bo nikt z nas niewie dlaczego byla zmuszona do tego "kroku" mozemy sie tylko domyslic......jak kazdy wie w Chinah mozna miec tylko jedno dziecko a moze ma juz jedno ???
~do ~emigrantka2014-02-14 15:34:09 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
może jeszcze jesteś za przywróceniem kary śmierci?? możesz napisać czym wg ciebie różni się usunięcie ciąży od porzucenia dziecka na śmietniku?? czy w kraju, w którym mieszkasz w ogóle nie ma bezdomnych? a gdy tacy byli, to czy każdy dostał pracę i mieszkanie??
~emigrantka2014-02-14 14:57:00 z adresu IP: (79.197.xxx.xxx)
moze by niedoszlo do tego NIESZCZESCIA gdyby w Polsce mozna byloby usunac ciaze (w kraju gdzie mieszkm mozna usunac i tez sa przy szpitalach specialne schowki gdzie mozna oddac anonimowo niemowle.Temu panu bezdomnemu niech dadza prace i mieszkanie i nie bedzie musial chodzic po smietnikach szukac chleba.Przykre realie Polskie :(